Wpis z mikrobloga

Mirki #prawo #policja w sierpniu sąsiad przywłaszczył mi portfel, zrobił karta 13 transakcji, poblokowałam wszystko, tego samego dnia zgłosiłam sprawę na policję, wyrobiłam dokumenty, na moje szczęście było dużo monitoringu, mój kolega z policji pomógł go zebrać a dozorca rozpoznał złodzieja dzięki czemu policja zna tożsamość sprawcy i wzywała go dwukrotnie na przesłuchanie, na które się nie stawił z tego co się dowiedziałam. Od tego czasu nie otrzymuje odpowiedzi na maile w tej sprawie, przez telefon też nie da się niczego dowiedzieć. Mija już 5 miesiąc. Boje się że policja umorzy tę sprawę.

Czy nie ma żadnych ustawowych terminów na takie działania?
Może jakaś skarga na przewlekłość postępowania? :(

Policja to komisariat #poznan grunwald
  • 5
@Ciamciaramciam poproś o dostęp do akt i zobacz, czy wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Jeśli tak, to prawdopodobnie postępowanie zostanie zawieszone (nie umorzone) i zarządzone zostaną poszukiwania - zwykła procedura jeśli podejrzany się nie stawia i nie jest znane jego aktualne miejsce pobytu.
wiedzą gdzie mieszka, powinni go chyba doprowadzić siłą (?)


@Ciamciaramciam: to, że wiedzą gdzie mieszka, to nie znaczy, że tam przebywa. Jeśli natomiast faktycznie tam przebywa tylko się nie stawia, to prokurator może zarządzić zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie.
co mam zrobić w takim razie? Oficjalne pismo wystosować do komisariatu?


@Ciamciaramciam: złożyć wniosek o udostępnienie akt sprawy w trybie art. 156 k.p.k. i zobaczyć, czy wydane zostało postanowienie o przedstawieniu zarzutów i co ogólnie jest w aktach.