Wpis z mikrobloga

@Darknes17: Gubałówka, festiwal kiczu i chińskiej tandety. To samo co w sklepie "U Frienda - wszystko za 5 zł" tylko z większą marżą i widokiem na Tatry. Wielkie zakopane.
  • Odpowiedz
@Ciero: na Gubałówce #!$%@? mnie gangusi którzy próbowali robić w #!$%@? ludzi metodą na kubki. Całość wyglądał komicznie bo chłopy 2 na 2 nie przypominali sprytnych niziołków kuglarzy no ale scenki odgrywali i nawet wciskali ludziom do ręki rzekomą wygraną kase. Na mnie wydarli mordę za aparat na szyi żebym nie nagrywał więc uciekłem stamtąd predziutko. Taka to zakopiańska mafia xd
  • Odpowiedz
@mannoroth: śmieszy mnie, jak p0lacy przyjadą do mnie nad morze i narzekają na ceny. Nad morzem sezon trwa 2 miesiące przy dobrych wiatrach, a w górach praktycznie cały #!$%@? rok. A ceny w górach i tak są wyższe niż nad morzem. A biednie górole i tak ciągle narzekają, że mało dudków...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@StoSloty1488: tych kubkowiczow spotkasz nie tylko na Gubałówce, ale dość często są nad morzem (międzyzdroje) i na giełdach samochodowych. Generalnie są tam gdzie jest dużo turystów.
  • Odpowiedz