Wpis z mikrobloga

Chyba jeszcze z gorącą głową, ale ja #!$%@?. Co się odwaliło to nie wierzę. Kojarzycie ten wpis z wczoraj, że #dorosnij i #logikarozowychpaskow? No to siedzę z moją różową wczoraj, coś mnie podkusiło i mówię, że jej pokażę jakie dzbany są na świecie... I pokazałem ten wpis...

Dziewczyna 30 lat na karku, żadna tam tępa dzida, ogarnięta, oczytana itd. Czyta to i mówi " No ale jak przez przypadek wysłane, to tak jakby jej przeglądał komórkę". Nie uwierzyłem w pierwszej chwili i myślałem, że mnie wkręca. A ta dalej, że takie coś, to jest nie fair, bo to jak tajemnica korespondencji i takie tam. Zazwyczaj w takich sytuacjach to bym się starał rozumować, przekonać, wytłumaczyć. Ale tu świadomość tego, że zdrada to wcale nie jest taka wielka rzecz i że większym problemem jest tajemnica korespondencji - po prostu zrozumiałem, że zupełnie nie znam tej osoby. Dokończyliśmy spotkanie bez nerwów, bo szedłem do pracy. Ale już zaczynam godzić się z faktem, że znów jestem singlem. No ja prdle (,)
Pobierz Zielony_Minion - Chyba jeszcze z gorącą głową, ale ja #!$%@?. Co się odwaliło to nie ...
źródło: comment_1610594459s9KqXHOt2dbNOm7ensZAa4.jpg
  • 77
@Zielony_Minion: niestety to nie jest przykład kobiecej logiki. To jest przykład robienia z logiki panny lekkich obyczajów.
Dla przykładu: kiedy przypadkiem - przy okazji podsłuchiwania mafii - CBŚ wykryło, że w Sądzie Najwyższym wydawane są wyroki w zamian za łapówki, to Sąd Najwyższy stwierdził, że to nie jest dowód w sprawie, bo w Polsce obowiązuje zasada owoców zatrutego drzewa i nie można wykorzystywać podsłuchów, jeśli wcześniej nie było zgody na podsłuch
I ja mam teraz 100 osobom odpowiadać? Oszaleliście?

@ludzik: Mi nie przeszkadza zasada nie patrzenia sobie w telefon. Lubię mieć jakąś sferę prywatności i respektuję ją u drugiej strony. Tu problem jest w tym, że ona widzi problem w "nielegalnym" dostepie do informacji, a nie w samym fakcie, że ktoś się tam #!$%@?.

@Ganicjusz: Boję się też skoczyć z mostu, to też mnie czyni niewolnikiem? Nie jestem idiotą, który będzie
@dymitrop: Nie wiem czy zdradziła. Nie sądzę. Ale to naprawdę nie ma znaczenia. Czerwona flaga. Może po prostu się nie zrozumieliśmy i to jedno wielkie nieporozumienie.


@Zielony_Minion: a tym masz zamiar dojść do tego, czy to było nieporozumienie, czy będziesz walić głupa, że nic się nie stało? Rób co chcesz, ale imo korzystniejsze jest ustalenie teraz, jakie ma poglądy na takie sprawy. A dlaczego uważam, że korzystniejsze? Bo potem może
@Zielony_Minion:

@Zgrywajac_twardziela: bo taki jest tag. Ja za każdym razem patrząc na te historie myślałem, że to sytuacje z pogranicza patologii a normalne różowe są normalne. Nie przekreślam wszystkich, ale jestem trochę w szoku, że granica nie jest tam, gdzie zakładałem.

No cóż, ja tam twierdzę że to są sytuacje patologiczne, i w sumie chyba dobrze że dowiedziałeś się tej prawdy o swojej różowej teraz a nie później ¯\_(ツ)_/¯
@ludzik: Mi nie przeszkadza zasada nie patrzenia sobie w telefon. Lubię mieć jakąś sferę prywatności i respektuję ją u drugiej strony. Tu problem jest w tym, że ona widzi problem w "nielegalnym" dostepie do informacji, a nie w samym fakcie, że ktoś się tam #!$%@?.


@Zielony_Minion: No jasne. Mi też nie chodzi o to że mam ryć po telefonie drugiej strony. Jednakże pokazana tu logika jest nie halo jeśli już
@dymitrop: O nie, ja ustalę to w weekend. I jak to nie będzie bardzo śmieszne nieporozumienie, to koniec. Ja nie będę nawet próbował tego naprawiać, czy coś.

Aż mnie tylko zastanawia, czy powiedzieć jej powód, czy nie. Jak jej powiem, to już nigdy się tak głupio nie wygada i kolejny niebieski nie będzie miał tyle szczęścia.
@Zielony_Minion: Jestem różowym paskiem i nie rozumiem. Jak dla mnie zdrada niezależnie od płci przekreśla związek.
Chociaż... Ludzie często po zdradzie tak robią "jak ze mną nie będziesz to się zabije". Znam przypadek, gdzie dziewczyna nie uwierzyła i nie wróciła do chłopa a ten serio się zabił...
¯\_(ツ)_/¯
Nie rozumiem takiego podejścia, no ale szantażem nie sprawi się, że druga osoba będzie coś czuła czy będzie szczęśliwa w takim związku. No
Boję się też skoczyć z mostu, to też mnie czyni niewolnikiem? Nie jestem idiotą, który będzie się chciał rozstawać, bo coś mu w związku nie pasuje... O ile to coś, to nieporozumienie / detal, a nie podejście do podstawowych wartości w związku. Z resztą się zgadzam - jeśli ona naprawdę tak myśli, to jest to jej podejście do życia i nie będę z kimś kto takie podejście ma.


@Zielony_Minion: typie, most
@addicted44 zerwie z nią bo laska widzi problem w tym że gość widział snapa który był nie do niego na którym panna go zdradza, dziwne że nie do niego w ogóle xD mi byłe zawsze wysylaly Snapy jak się dymają na boku i wtedy nie było problemu bo snap był do mnie. Czego nie kumasz?
@Zielony_Minion absolutnie nie wierzę, że są kobiety które myślą w ten sposób. Myślę że w tych wszystkich przypadkach jest mowa o NASTOLATKACH lub osobach mało dojrzałych. Samo używanie snapa jest raczej cechą młodzieży. Więc jak to lubię mówić: młode to i głupie.