Aktywne Wpisy
selenita66 +104
Siedzę na kanapie, słucham #depechemode i piję whiskey. Niby nic nadzwyczajnego. Ale dla mnie to wyjątkowa chwila, bo dziś wprowadziłem się do swojego mieszkania - pierwszego, które naprawdę jest moje (bez wypominania hipoteki, proszę!).
Po ponad roku własnoręcznego wykańczania niemal wszystkiego - tak to jest, kiedy ma się zbyt duże plany i zbyt mało czasu. Jasne, jeszcze dużo jest do zrobienia. Ale dziś jest pierwsza noc, którą tu spędzę. Dziś skończyłem przewozić
Po ponad roku własnoręcznego wykańczania niemal wszystkiego - tak to jest, kiedy ma się zbyt duże plany i zbyt mało czasu. Jasne, jeszcze dużo jest do zrobienia. Ale dziś jest pierwsza noc, którą tu spędzę. Dziś skończyłem przewozić
Vvokun +10
#depresja #przegryw #gownowpis
patrze na Ig znajomych...na majówkę wyjechali nad jeziorka,nad morze, w góry, niektórzy za granicę (pomijam już fakt że z drugą połówką zakochani itp) a ja? a ja do czwartku #!$%@? na dostawie KFC żeby zarobić na psychoterapie, leki, #!$%@? wie co jeszcze
rozstałem się w sierpniu z dziewczyną, uciekłem z miasta w którym studiowałem na drugi koniec Polski do rodzinnego miasta, wzięta dziekanka żeby jakoś zdrowie psychiczne ogarnąć, jest
patrze na Ig znajomych...na majówkę wyjechali nad jeziorka,nad morze, w góry, niektórzy za granicę (pomijam już fakt że z drugą połówką zakochani itp) a ja? a ja do czwartku #!$%@? na dostawie KFC żeby zarobić na psychoterapie, leki, #!$%@? wie co jeszcze
rozstałem się w sierpniu z dziewczyną, uciekłem z miasta w którym studiowałem na drugi koniec Polski do rodzinnego miasta, wzięta dziekanka żeby jakoś zdrowie psychiczne ogarnąć, jest
Przyznam, że nie mogę wyjść z podziwu, jak ludzie przyklaskują wszystkim restauracjom, lodowiskom itp które chwalą się tym, że otwierają bohatersko swoją działalność...ja rozumiem że to dobre dla nich bo w końcu zarobią, a mają trudną sytuację.
Ale jpdle ludzie przecież oni dosłownie zarobią ryzykując waszym zdrowiem i zdrowiem pracowników! Jak sami możecie przyklaskiwać temu że ktoś was wystawia na ryzyko i jeszcze chce za to kasę? WTF? gdzie tu sens i logika ? (-‸ლ)
Jak ci sami ludzie mogą krzyczeć o wolności na ulicach, o tym że rząd ich wykorzystuje i nie szanuje, a potem tym samym tchem wiwatować i bić brawa tym bohaterom, że ktoś inny ich wykorzystuje tylko inaczej ?
Niech mi to ktoś wytłumaczy
#otwieramy #dzbany #ludziewolnosci #bekazpisu #bekazpodludzi #wtf #ludzie #koronawirus
@leazyboy:
Minusy ?
no nie wiem moja ocena sytuacji jest trochę inna od twojej, widzę sens tych decyzji i jakoś nie jestem przerażony tymi obostrzeniami.
jak najbardziej problemy o ktorych piszesz mają znaczenie ale uważam że gdyby nie obecne podejście po tym kryzysie bylibyśmy w dużo gorszej sytuacji gdybyśmy faktycznie wprowadzili stan wyjątkowy itp
bo nie tylko drobne biznesy by cierpiały ale wielkie też a potem przyszła by recesja i jeszcze wieksze problemy
@leazyboy: Nie, bo jak się boję covidu to nie znaczy, że jak otworzą bar ulicę dalej to mam obowiązek do niego chodzić.
O kurde... ten "list diabła" tak adekwatnie odnosi się do obecnych wydarzeń, że jestem gotów uwierzyć, że autor był prorokiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ja #!$%@?, ty samolubie. Tak samo jak ci ludzie nie moga wytrzymać kilku miesięcy bez źródła zarobku to też nie możesz wytrzymać siedząc na dupie w domu? Sobie na zakupy jezdzi panicz :/ do sklepu gdzie w ciągu dnia gdzie przewija się kilkaset/tysięcy ludzi. Niektórzy może z nich chodzą do kościoła. Jeszcze powiedz, że do
A ja tych co jeżdżą regularnie do sklepu.
Żeby otworzyć działalność, która będzie działać potrzebni są ludzie, którzy będą z niej korzystać. Jakoś nie widzę, żeby przy zachowaniu odstępu itd. w takiej restauracji łatwiej by się było zarazic niż w sklepie, do którego jeździsz.
Bo jak jeździsz na zakupy to możne być tam
1. Pomoc od rządu jest żadna. Co ludzie muszą teraz wybrać - utrata biznesu, bankructwo albo działanie
2. Decyzje rządu są bezsensowne. W pierwszym etapie epidemii lokale, wesela itd były otwarte od czerwca. NIE BYŁO ŻADNEGO SKOKU ZACHOROWAŃ. Nagłe wzrosty po których utrzymały się trendy były w zasadzie dwa - 3-4 tygodnie po
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja dodam jeszcze - państwo polskie zawiodło u podstaw. Prowadzenie działalności jest swego rodzaju umową pomiędzy dwiema stronami. Ty płacisz podatki, prowadzisz firmę zgodnie z prawem. Jeśli państwo zabrania Ci prowadzenia działalności ze względu na nadzwyczajne okoliczności, to należy Ci się odszkodowanie (bo to nie Ty zawaliłeś). Właśnie dlatego jest coś takiego jak stan wyjątkowy, tak to działa chociażby w Niemczech.
Tymczasem prawo jest egzekwowane na podstawie rozporządzeń z dupy,
@leazyboy: nie jest słuszne wrzucanie do jednego worka tych, co mają działalność 'na dworzu' i tych co mają 'w środku'
@Wsciekle_piesci_meza nie napisałem, że otwarte kościoły itd. są ok. Rząd sobie kompletnie nie radzi. Lockdowny powinny być, ale na wszystko jednocześnie (poza sklepami oczywiście, bo coś trzeba jeść), żeby częściowo wygasić epidemię i zwolnić miejsca w szpitalach. Ale nie powinni na dłuższy czas zamykać tylko niektórych biznesów i je niszczyć.
@P83M sądząc po głupotach, które wypisują zwolennicy światowego spisku, to życzę wam szybkiego powrotu do szkół.
@P83M i oczywiście nie rozumiesz jak działają maski i jaki w ogóle mają cel? Może jeszcze napiszesz, że w domu się powinno je nosić, bo inaczej nie mają sensu?
Tumany do szkół!
@leazyboy: Jego wybór. Nie Twój czy rządu.
Tak samo jak Twoje wyjście na spacer - jeśli byś dostał nakaz rządowy (tylko Ty, Twoi sąsiedzi nie), byś siedział w domu przez rok. I nikt ma nie mieć z Tobą kontaktu.. I