Wpis z mikrobloga

Popieram strajk przedsiębiorców, którzy przyciśnięci do muru postanowili otworzyć kawiarnie, bary i restauracje w pełnym reżimie sanitarnym. Państwo sobie nie radzi to ludzie muszą wziąć sprawy w swoje ręce.

Ale jednocześnie nie jestem szurem i uważam, że ostrożność jest potrzebna, aby wirus się radośnie nie roznosił, szczególnie te nowe mutacje przed którymi ostrzega brytyjskie ministerstwo zdrowia.

Jest zasadnicza różnica pomiędzy otworzeniem restauracji gdzie trzyma się dystans, wietrzy pomieszczenia a personel nosi maseczki, siłownią, na którą wpuszczana jest jednorazowo określona ilość klientów i dezynfekowany sprzęt itd. a zwykłym spędem, gdzie na małej przestrzeni ściska się kilkaset osób 10 cm od siebie.

Dlatego nie popieram akcji jaką odwala taki face2face z Rybnika i zupełnie mi ich nie żal. Niech dostaną karami, służbami i rażą ich prądem. Idioci.

Ten dziennikarz, którego spałowali kibole za filmowanie tego cyrku ma 100% racji.

#koronawirus #protest #face2face #rybnik #takaprawda
Pobierz mickpl - Popieram strajk przedsiębiorców, którzy przyciśnięci do muru postanowili otw...
źródło: comment_1612090089aHD85RCfSvOK9UigrNPktI.jpg
  • 55
@Wandsbeker: 100% racji, teraz to już wszystko powinno zależeć od odpowiedzialności poszczególnych osób. Kiszenie się w domach rzeszy 20 i 30 latków na swoim to jakiś żart. Zwłaszcza, że @PatologiiZew: nadal żyje w jakimś urojonym świecie gdzie te wszystkie zagrożone osoby same nie olewają zaleceń. Miejsca pracy, kościoły, spotkania ze znajomymi wśród starszych i młodszych oraz rodzin, każdy ma tam wywalone nawet w te głupie maseczki od co najmniej połowy
Zwłaszcza, że @PatologiiZew: nadal żyje w jakimś urojonym świecie gdzie te wszystkie zagrożone osoby same nie olewają zaleceń.


@Cebulaczan: Dobry chochoł xD

każdy ma tam wywalone nawet w te głupie maseczki od co najmniej połowy roku. Mimo tego tęgie głowy nadal wymyślają dodatkowe zalecenia typu jedna osoba na 21,37m2 w sklepie z gaciami, żeby uratować 12 osób w skali kraju.


@Cebulaczan: i dlatego wszyscy będziemy cierpieć i narzekać. Do
@PatologiiZew: ale #!$%@?, jak było pozamykane wszystko od października to zakażenia szły w dziesiątki tysięcy, ile wam można wbijać do łbów że praktycznie przechorowało to badziewie większość społeczeństwa i to czy będą otwarte dyskoteki czy nie nie ma żadnego wpływu na transmisję wirusa.
Jakoś wielotysięczne zakłady pracy były czynne, i każdy tak na niewielkiej często powierzchni wymieniał się zarazkami z innymi pracownikami.
Co z badaniami przesiewowymi górników i ostatnio w newagu
@PatologiiZew: identyczne do Twoich, ba mam lepsze bo o rozmiarze epidemi mówiła ilość wykonanych testów i ilość pozytywnych przypadków, ale o tym już nie wspominasz co? bo nie będzie pasować do narracji że "szczyt" jeszcze przed nami i jak otworzymy kluby to nadejdzie śmiercionośna fala
bo nie będzie pasować do narracji że "szczyt" jeszcze przed nami i jak otworzymy kluby to nadejdzie śmiercionośna fala


@picasssss1: Piszesz ze skryptu czy jak? Czy ja o czymś takim pisałem czy zawsze dopowiadasz rozmówcom co myślą? Taka kultura dyskusji?

ba mam lepsze bo o rozmiarze epidemi mówiła ilość wykonanych testów i ilość pozytywnych przypadków,


@picasssss1: No skoro tak twierdzisz. Wiesz że jak bada się 50 tysięcy ludzi i 10
Wiesz że jak bada się 50 tysięcy ludzi i 10 tysięcy ma wirusa to nie oznacza że na 100 tysięcy ma go 20 tysięcy? Wiesz o tym prawda? Wcale nie robisz prostego przeliczenia na chłopski rozum prawda? uwzględniasz to kogo testują i w jakich okolicznościach wykonuje się testy prawda?


@PatologiiZew: Kolega chyba nie rozumie, że testy się robi osobom co do których jest podejrzenie, że mają wirusa, a nie losowo każdemu
@mickpl mam mieszane uczucia. Jeśli faktycznie rozporządzenie zamykające kluby jest bezprawne to jednak mają prawo być otwarci choćby codziennie ginęły przez to setki ludzi. Tą krew na rękach mają rządzący, którzy nie potrafią przez rok ogarnąć zgodnych z prawem i zdrowym rozsądkiem środków walki z epidemią.
ile wam można wbijać do łbów że praktycznie przechorowało to badziewie większość społeczeństwa i to czy będą otwarte dyskoteki czy nie nie ma żadnego wpływu na transmisję wirusa.


@picasssss1: Nawet według matematycznych modeli, w których zakażenia są mnożone x10 covid-19 nie miało 50% populacji Polski.
@PatologiiZew > Dobry chochoł xD

Znajomi, sąsiedzi, rodzina normalnie się spotykaja, ba nawet ludzie czekający przy szkółce piłkarskiej na bachory normalnie stoją w grupkach i gadają, co widziałem codzień przy powrocie z pracy, ludzie w żabkach, biedronkach noszą maski pod nosem, a czasami mają je tak znoszone, że latają luźno, u mnie w szkole, pracy i u rodziców w pracy nikt nie nosi maseczki przy kontakcie z innymi, jedynie u ojca w
Przykro mi to mówić, ale walka jest przegrana. Teraz albo siedzisz w chacie bo się boisz albo żyjesz normalnie, bo inaczej gospodarka i ludzie tego nie wytrzymają


@Cebulaczan: Ale ty nie rozumiesz o co tu chodzi, nikogo nie interesuje to czy jakaś indywidualna osoba się boi, chodzi o to żeby uniknąć załamania służby zdrowia jak w listopadzie.
@Nihas: załamana to ona jest od lat, a rząd ma #!$%@? i robi sobie sanatorium na narodowym za miliony, wały w biały dzień i finansowanie szczujni, przez co w listopadzie wyszło tak jak wyszło, poza tym w nadwyżce zgonów w 2k20 covid nie stanowi nawet połowy. Pole do przeładowania służby zdrowia maleje z dnia na dzień, a na drugiej szali są uczniowie, z których połowa nie nauczyła się niczego od roku,
Taaa reżim sanitarny na dyskotece, płyny dezynfekujące które są łatwopalne, po pijaku ludzie robią różne rzeczy, i maseczki (?), przecież to nie ma racji bytu. xD Jak ktoś idzie na taką imprezę powinien liczyć się z konsekwencjami. Tańcząc ze sobą albo siedząc w loży też można się zarazić, więc to takie #!$%@?. Do Kościołów się przyjebcie, ten dziennikarz swoim zachowaniem dołożył swoje 3 grosze prowokując, więc kibole i i on są siebie