Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy
Słuchajcie, byłem dzisiaj u kosmetyczki. Wbijam na spontanie, typiara się mnie pyta ile pan waży, ja że a ze 104kg skarbie. Ona, że ja #!$%@?, po panu to nie wygląda, że pan tyle waży, bo ma pan buzie szczupłą, piękną i najlepszą. Powiedziała, że ostatnio był u niej jakiś kurdupel (170cm wzrostu w powerliftach), kasahara czy jakoś tak. Pani kosmetyczka powiedziała, że typo przyszedł do niej w powerliftach, morde miał całą opuchniętą wodą- być może przez wodogłowie. Ponad to dodała, że typo śmierdział jak jakiś skunks.
Pani powiedziała, że to dwa skrajne światy. Ja pachnący, szczupły na mordzie, elokwentny, a ten kasahara czy jakoś tak to że jest kurdupel, śmierdzący jak skunks i jeszcze er nie umie wymawiać.
Pani powiedziała, że klient taki jak ja to najlepsze co jej się w życiu trafiło. Później jestem z nią umówiony na trening interwałowy ( ͡º ͜ʖ͡º)
#perfumy mój dżaguar gold został spropsowany. Dobrze ulokowane 60zł (ʘʘ)
ja #!$%@?, jestem najlepszy
  • 9