Wpis z mikrobloga

Allegro będzie wprowadzać program odpłatnych poleceń pracowniczych - https://www.dobreprogramy.pl/Allegro-zaplaci-za-nowych-pracownikow.-5-tysiecy-zlotych-za-skuteczne-polecenie-kandydata,News,113422.html

5 tysięcy złotych za skuteczne polecenie pracownika. czy to dużo? część firmy płaciła takie pieniądze już ok. 8-9 lat temu (w Polsce).

a jak u Was? płacą więcej? mniej? rekrutacja tego typu sprawdza się?

#pracait #programowanie
  • 17
@Luigi93: to ja miałem podobnie. tylko kwota wyższa niż w Allegro. pierwsza "rata" po podpisaniu umowu z pracownikiem, a druga jakoś ppo kilku miesiącach (nie pamiętam ilu).

a kwotowo u Ciebie jak to było? podobnie? wyżej? i kiedy - teraz? kilka lat temu? w jednej z moch poprzednich firm to płacili tyle co Allegro ale właśnie 8 lat temu.

@ITgeek: no to spoko. choć to też rodzi patologie - bo
@ITgeek: ja tam nie byłbym taki pewien. widziałem już w filii zagranicznej firmy w Polsce jak powstawała "spółdzielnia". i po kilku latach nagle się okazało że sporo osób zna się tam od ogólniaka. czy byli tacy świetni? powiedzmy "dyplomatycznie" że zdania na ten temat były podzielone.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@secret_passenger: ja nie pracuje w korpo, więc mi się tak nie kojarzy, bo ogłoszenia widzę z różnych miejsc na różne języki :) Po prostu kolega z pracy studiował informatykę i chyba miał sporo znajomych po korpo, stąd takie info, że allegro "najlepsze".
@Daurita: ja piszę głownie o tym, że z mojej perspektywy to Java jest bardzo "korporacyjna". przynajmniej tak to wygląda w Polsce. pewnie że są mniejsze firmy stawiające na Javę, ale biorąc pod uwagę liczbę oferowanych miejsc pracy - to wygrywają duże korporacje właśnie (czy tam ich oddziały w Polsce).
@Luigi93: jasne, wiem że to zależy wszystko od wielkości firmy. w UK spotkałem się z tym, że za polecenie mozna było dostać kwotę znacznie wyższą. a rekruter (to taka ciekawostka) często na umowanie nie ma kwoty "sztywnej" ale raczej procent od wysokości pensji pracownika. i z tego co wiem, często to sprowadza się do oddania rekruterowi zapłaty w wysokości pensji tego zrekrutowanego pracownika.
@kimikini: no i bardzo dobrze - to jest krok w dobrą stronę. oczywiście należy mieć na uwadze również to, że czasami polecenia tworzą "spółdzielnie" i w pewnym momencie kończy się "mafią".
ale to zależy od miasta, od pierwszego naboru i kilku innych jeszcze czynników.

z tego co wiem, często to sprowadza się do oddania rekruterowi zapłaty w wysokości pensji tego zrekrutowanego pracownika.


dokładnie tak - też się z tym spotkałem. nawet