[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Albo zostać w #gdansk i ogólnie w #trojmiasto albo przeprowadzić się do #slupsk
mgr inż tutaj wydziału mechanicznego po #pg lvl30
Slupsk praca od ręki wypłata całkiem dobra (nawet porównując do takiego trójmiasta), ale zależność do teścia (praca w jego firmie), stabilność i można w sumie od razu dzieciaka płodzić albo i nawet 2, domek z działką bez większego problemu, do znajomych dość daleko (2h autem -.-, ale wyjścia i tak głównie w weekendy mamy, nocleg po imprezach da radę załatwić ale trochę upierdliwe)

Trójmiasto - szukam pracy, może uda mi się znaleźć pracę za te chociaż 3k netto, ale raczej mniej. Brak zależności od teścia, na mieszkanie trzeba zbierać troszkę, a o domku można zapomnieć bo to będzie daleko do wszystkiego no i za drogo. Z dzieciakami też trzeba będzie poczekać trochę.

Jakie są plusy i minusy słupska a gdańska (trójmiasta) bo chce zrobić listę plusów i minusów obu miast a nie znam dobrze np. co dzieci będą miały w obu miastach a czego nie będą miały.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603799e3747418000afb3daf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[steppenwolf90]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja Ci nie odpowiem bo nie te rejony, tylko serio inżynier mechanik po 30-stce ma zarobki tylko 3k netto? wydaje mi się, że w dużych miastach można liczyć na 2 razy więcej, a na wyższym stanowisku to i te 8k wpadnie

[acid_monkey]

Też mi to brzmi dziwnie. Bardziej jakbyś spędził całe życie pracując u teścia i on ciebie robił w jajo z wypłatami i nie znasz realiów które są. Nie oceniam, po prostu jestem zaskoczony tak niskimi zarobkami na takim stanowisku. Zwłaszcza że prawie 3k netto to da radę w Biedronce dostać.

Nie mniej w Gdańsku z tego co się orientuję każda dzielnica ma wszędzie blisko. W sensie całe zaplecze szkolne, sklepowe, co chwilę

[acid_monkey]

Tak jeszcze doprecyzowując Gdańsk sam a Słupsk. Tutaj jeżeli chciałbyś ogólnego porównania to poczytaj o życiu w dużym mieście (470k) vs średnio-małym (90k). Wszędzie podobne problemy. Duże miasto łatwiej z pracą, większy wybór towarów czy sklepów, jednakże szybszy tryb życia i wg mnie mniejsze zżycie społeczności chociaż dużo się wszędzie dzieje. Mniejsze miasto mniejsze zarobki, mniej różnych sklepów ale za to spokojniej się żyje, drogi mniej oblegane ale jakoś niby ludzie czy

[xyzak]

@AnonimoweMirkoWyznania: w Słupsku jak w dupsku :). Tak na poważnie - jak chcesz porównywać Trójmiasto do 90-tysięcznego miasta. Będziesz tęsknił za rozrywkami, kulturą, plażą. A teraz na poważnie - idź rób u Taty (teraz tak będziesz do niego mówił).

[eskejper]

@AnonimoweMirkoWyznania: popracuj teraz u teścia, zyskasz nowe doświadczenie, a jak się pandemia uspokoi i wrócimy do normalności to przeniesiesz się do Trójmiasta - no chyba że żona będzie marudzić bo woli stabilne życie a nie ciągle przeprowadzki. Ja mieszkam w dużym mieście, połowa moich dobrych kumpli wyjechało w rodzinne strony na czas pandemii z planem powrotu.

[v.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak masz nagrana dobrą pracę, to nawet się nie zastanawiaj. Gdańsk jest przereklamowany, a teksty o kulturze i rozrywce to jeden wielki lol. No chyba że lubisz tęczowe marsze z Dulczessa i przejażdżki rydwanem za ćwierć bańki.
W obecnej chwili Gdańsk nie oferuje niczego: rynek pracy to jeden wielki żart, zarobki są smutne w porównaniu do kosztów życia. Rynek nieruchomości ma się dobrze...dla sprzedających.
Lepiej być pierwszym na prowincji niż

[l.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: dawaj do Słupska, będziemy pić bimber :D

[bartman28]

@acid_monkey: @xyzak:
mieszkałem i tu i tu.
Do plaży ze Słupska dojedziesz szybciej niż z niektórych dzielnic Gdańska :)
Sklepy takie same jak w kazdych galeriach handlowych. (dobra nie ma IKEI ) :)
Po muzeach nie chodze ale dobra impreze w Słupsku też zaliczysz
Miasto emerytów ale mowisz o dzieciach wiec nocne życie juz nie dla Ciebie :)
a sąsiedzi to ewentualnie na siebie donoszą

[AnonimoweMirkoWyznania]

FikuśnaHostessa: "Mgr inż 3000 netto, ale raczej mniej" #!$%@? przeraża mnie jak coś takiego czytam.. Nie wyobrażam sobie, że ludzie wykształceni mogą zarabiać tak gówniane pieniądze. Bogu dziękuję, że poszedłem zaraz po szkole średniej do roboty a nie na studia.

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

John: Stary. Nigdy! Ale to nigdy nie układaj sobie życia pod zależność od kogoś. Tym bardziej teścia lol. Jak Ci to w ogóle przyszło do głowy?! Omg. Oj Mateusz, Mateusz.

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @steppenwolf90: nie jak człowiek nie może się zaczepić i nabrać doświadczenia, zawsze widzę tylko minimum 2-3 lata doświadczenia, a jak i tak wysyłam CV to się w większości nie odzywają się, ostatnio to nawet nie odezwali się z oferty gdzie po moim kierunku nie chcieli doświadczenia, cholera wie dlaczego
@acid_monkey: to że skończyłem pg mgr inż wydziału mechanicznego nie znaczy że mam doświadczenie :/ mi wydawało się te

[steppenwolf90]

@AnonimoweMirkoWyznania: nikt nie mówił, że jest lekko, ale trzeba walczyć o siebie, znam osoby co po tym kierunku znalazły pracę i coś tam osiągnęły, ale z rejonów Wrocławia

wiem co czujesz, sam nie mogłem znaleźć roboty po budownictwie, nie wzieli mnie nawet jak mi wujek coś nagrywał po znajomości, miałem wtedy mega farta i dostałem się na staż jako programista za 800 zł na rękę i dopiero po wielu latach do

[eskejper]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie bedzie latwo bo? staniesz sie niewolnikiem tescia? nie ogarniam takiego myslenia - bedziesz chcial to pojedzies, twoje zycie, no chyba ze pielegnujesz zasade "a bo co ludzie powiedza jesli opuszcze tescia w potrzebie"

[Wyrewolwerowanyrewolwer]

@AnonimoweMirkoWyznania: Trochę slowpoke, ale może wejdziesz, albo ktoś zobaczy.

Słupsk jest nawet ok, ma dobrą infrastrukturę, wszędzie dojedziesz komunikacją miejską, nie ma jakiegoś super problemu z parkingami i jest względnie czysty.

ALE
Z drugiej strony jak tak patrzę po doświadczeniach z Gdańska to:
- znaleźć dobrego lekarza w Słupsku to problem, dostać się do niego to już w ogóle jakaś masakra (oczywiście prywatnie mówię)
- kultura/rozrywka - niby jest multikino i