Wpis z mikrobloga

@TsundereGirl: Córka mi teraz zdaje. Ja jeżdżę od 25 lat, na bieżąco staram się być z kodeksem drogowym, ale wiele z tych pytań po prostu mnie zaskakuje. Niektóre oczywiste, niektóre takie, że trzeba na filmiku jakiś cholerny szczegół zauważyć, niektóre jakieś podchwytliwe jakby na drodze był czas na analizowanie nie wiadomo jakich szczegółów. Niektóre pytania to kwestia semantyki...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@worm_nimda: pytania są podchwytliwe bo na drodze nie ma czasu na dumanie. Albo wiesz od razu (i wtedy podchwytliwe pytanie ci nie straszne) albo musisz dumać i wtedy się wykładasz na takim pytaniu. A argument stażu za kierownicą - no cóż, o wiedzy nie świadczy, co najwyżej o doświadczeniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@TsundereGirl: Jak dobrze zauważyłaś, te moje 25 lat to nie tyle wiedza, ale doświadczenie (też żadne tam zawodowe wypasione i najlepsze, po prostu zwykła jazda). Błędy przy jeżdżeniu popełnia się całe życie bez względu jak człowiek uważnie i zgodnie z przepisami by chciał jeździć. A wiedzy na drodze może nie starczyć - ważniejsze są odruchy. Moim zdaniem wiele z pytań to jakieś wydumane, rzadko spotykane sytuacje na drodze, o których się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
z niektórymi pytaniami miałem problemy mimo 25 lat doświadczenia


@worm_nimda: skoro mylisz wiedzę z doświadczeniem to nic dziwnego ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest wielu kierowców jeżdżących niepoprawnie od lat
  • Odpowiedz
@TsundereGirl Przecież wyraźnie piszę (i to wielokrotnie) o doświadczeniu a nie wiedzy i jak widzę te pytania w zestawieniu z tym doświadczeniem (są częściowo oderwane od rzeczywistości)..

Oczywiście gdybym przysiadł do tych pytań to bym je ogarnął i nie miałbym problemu ze zdaniem (i zrozumieniem co autor miał na myśli). A Twoje zdziwienie "jak można nie zdać teorii" nijak ma się do rzeczywistej jazdy. I to zdziwienie to takie bardziej atencyjne "patrzcie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@worm_nimda: praktyczny za 1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przykład z Sochaczewem to taki śmieszny warszawocentryzm jest. W każdym mieście egzaminacyjnym są trudne miejsca, a w takim chociażby Płocku zdawalność jest większa niż w Sochaczewie ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale przecież warszafka najważniejsza a wszystko inne to wiocha. Jak Dworak był w stolicy to się za głowę łapał co wyrabiają kierowcy, czego w
  • Odpowiedz