Wpis z mikrobloga

To są jakieś jaja xD Zaniosłem paczkę pocztową międzynarodową na Pocztę Polską celem nadania. Paczka idealnie zapakowana, nic nie lata, owinięta streczem, zaklejona taśmą. Paczka miała zadeklarowaną wartość - zgodnie z napisem na etykiecie mogłem podać tę wartość w dowolnej walucie, więc wpisałem 352 USD, zaniosłem paczkę na pocztę no i się zaczęło:
-na etykiecie jest napisane, że można podać wartość paczki w dowolnej walucie, ale jak się okazuje muszą nią być polskie złote xD Pytam kobietę w okienku dlaczego zatem jest napisane na etykiecie, że można wpisać w "dowolnej walucie" a ona na to, że owszem można, ale u niej w komputerze i komputer jej przelicza na złotówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) i mi przekreśliła dolary i wpisała 1450 PLN (picrel)
-moja paczka okazała się niepoprawnie zapakowana - we folię. We folii mogą być tylko paczki... nieubezpieczone xD Paczki ubezpieczone muszą być w papierze, po czym dostałem arkusz szarego papieru i sznurek xD (picrel) Pani była miła i wypożyczyła mi też nożyczki. Musiałem odejść od okienka i zapakować tę paczkę w papier, wyszło mi bardzo średnio.

W końcu się udało no ale byłem ciekaw i pytam panią w okienku dlaczego paczki nieubezpieczone mogą być w folii a ubezpieczone muszą być w papierze? Sprawa okazała się błaha xD Poczta na paczki nakleja różne naklejki typu znaczki, naklejki "uwaga szkło", "priorytet", "przesyłka wartościowa" itd., ale w przypadku paczek z zadeklarowaną wartością nie mają naklejek tylko pieczątkę xDDD a pieczątka na folii się rozmazuje więc trzeba przepakować paczki w papier xD Zapytałem dlaczego tej pieczątki nie przerobią też na naklejkę, ale pani nie miała odpowiedzi xD

Na końcu tylko dodam, że wysyłka PP to nie był mój pomysł, tylko kontrahenta z USA, który najwyraźniej ma lepsze wspomnienia z tamtejszym USPS ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pocztapolska #heheszki #gorzkiezale #polska
slynny_programista - To są jakieś jaja xD Zaniosłem paczkę pocztową międzynarodową na...

źródło: comment_1616528203QjdWiODdGgnYNf8GwKgjNJ.jpg

Pobierz
  • 63
  • Odpowiedz
@NieJedynaNaWykopie: to ja dodam jeszcze, a propos przetrzymywania paczek, że zamówiłem pewien niedrogi przedmiot z Chin i 3 dni po zakupie paczka była już we Warszawie i tak leży już tam od 16 dni w centrum ekspedycyjno-rozdzielczym. To absurd - przelecenie pół globu zajęło 3 dni, a doręczenie 300km od Warszawy trwa już ponad 2 tygodnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz