[jamtojest]

Dobrze widzę, że te zjeby planują jeszcze jakieś dodatkowe obostrzenia?

Wszystko zgodnie z planem. Od tygodni wiadomo, że szczyt przypadnie w okolicach świąt, bo kończy się powoli okres największych infekcji (coroczny!) i widzimy tego sygnały w danych - dynamika wzrostów spada, jesteśmy blisko szczytu. Więc logiczne jest, że... dowalą obostrzenia w ostatniej chwili, dokąd jeszcze są "rekordy", żeby przy okazji nadchodzących spadków ogłosić sukces - zadziałało, dzięki rządowi pokonaliśmy falę!

Taki mechanizm szamana. W dawnych społecznościach szaman czy tam inny rodzaj kapłana wiedział odrobinę więcej o świecie od przeciętnego gościa. Wiedział więc z wyprzedzeniem, że będzie np. zaćmienie słońca. Z wyprzedzeniem mówił, że bogowie się gniewają, że oj oj źle się dzieje ludzie, musicie być posłuszni, musicie się modlić, odczyniać uroki. Zaćmienie nadchodziło, szaman dostawał orgazmu z rozpaczy i kazał złożyć wielka ofiarę, żeby przebłagać bogów.

Ofiara złożona, zaćmienie się skończyło - cyk, ofiara skuteczna, fejm szamana rośnie.

Wieki mijają, a metody manipulacji nadal te same.

#koronawirus #bekazpodludzi

[ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl]

@jamtojest: Co wy ludzie wymyślacie.

[W.....r]

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: oczywiscie @jamtojest ma racje, zaraz ilosc pozytywnych testow zacznie spadac wiec rzad chce sobie przypisac zasluge zwalczenia trzeciej fali ktora skonczyla by sie tak samo bez zadnych interwencji rzadowych.

[ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl]

@Wandsbeker: Ciebie to powinno się zamknąć na dnie opuszczonej kopalni a klucze wrzucić do czynnego wulkanu.
Tyle co ty i tobie podobni mają ludzi na sumieniu to od czasów Mao i Stalina nie było.