Wpis z mikrobloga

@paczelok: Każdą, jak już umiesz to sobie poradzisz. Na pewno Wes jest trudny. Prawda jest taka, że często na ppczątku gra się różnymi po trochu, a potem człowiek uczepi się paru ulubionych. Teraz jak można zmieniaç postacie w ciągu gry to trochę można znowu poskakać i poprzypominać sobie kto, co robił. Obecnie ogrywam Winonę i wykorzystuję jej struktury.
@hellyea: Jakie mechaniki doszły? Bo jak grałem 2/3 lata temu z kolegami to lato było mega upierdliwe. No i maszyna strzelająca śnieżkami gasząca ognisko w nocy #!$%@?ła niemiłosiernie xD.
@removeme: @hellyea: @Rnck: Grałem ostatnio w Don't Starve 1-2 lata temu i nie potrafiłem przetrwać lata, za każdym razem zgon xD aż w końcu zmieniłem sobie w ustawieniach świata, że nie ma lata, czy tam nie ma przegrzania xD Dla mnie po kupnie DLC poziom trudności wzrósł ogromnie, wcześniej tylko zima była jakimś wyzwaniem i to i tak nie za dużym, a teraz zrobili z tej gry niemiłosierny survival
@Rnck: Kiedyś np. kamień termiczny nie dawał się chłodzić z tego co pamiętam. Ogólnie jedynym ratuniem był okropnie upierdliwy water melon. Albo wiata chłodząca, od której ciężko było odejść. Teraz masz ogniska enometryczne, wachlarz z piór gęsiołosia. Ogólnie pomaga też parasol z oka Jeleniocyklopa, niektóre potrawy. Ja w sumie stosuję tylko ogniska i kamień. Jak utknę na wodzie bez tych rzeczy to chlapię wiosłem XD
Strażaka po prostu postaw w odpowiedniej