Wpis z mikrobloga

Konflikt na Ukrainie pokazuje jednoznacznie, że kluczowe dla bezpieczeństwa kraju jest posiadania bomby atomowej. A Polska ociąga się nawet z elektrownią jądrową. Jeżeli Brytania i Francja mogą mieć atom to niby czemu Polska nie? Niemcy i Belgowie też mają dostęp. Polityka nierozprzestrzeniania broni jądrowej to bull shit do trzymania innych pod kontrolą
#ukraina
#rosja #polska #atom #bezpieczenstwo
  • 19
@Alt-: Od atomu na użytek cywilny do bomby daleka droga nawet bardzo. Prawie wszyscy nasi sąsiedzi mają elektrownie atomowe ale zdolności do skonstruowania broni żadnej. Poza samą bombą musiałbyś jeszcze zainwestować w nośnik tj rakieta lub nowoczesny bombowiec w technologi stealth żeby miał jakąkolwiek przeżywalność na polu bitwy. Jedyny z naszych sąsiadów który ma jakieś zdolności ku temu poza samą elektrownią to Ukraina. Niemców nie biorę pod uwagę bo to zupełnie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Alt-: a nie wydaje Ci się, że Polska mogłaby mieć broń atomową tylko się jej na to nie pozwala? Prawdopodobnie USA dogadała się z Rosją, że Polsce nie pozwoli na posiadanie broni jądrowej i dlatego nadal jej nie mamy. Nie sądzę, żeby to była kwestia braku środków
a nie wydaje Ci się, że Polska mogłaby mieć broń atomową tylko się jej na to nie pozwala? Prawdopodobnie USA dogadała się z Rosją, że Polsce nie pozwoli na posiadanie broni jądrowej i dlatego nadal jej nie mamy


@Cybher1: Po co wymyślać takie teorie. Polska po prostu podpisała układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i sama zobowiazala sie do rezygnacji z prac nad bronia nuklearna. Jedynym chyba krajem, który wystapił z układu
@Alt-: A jak byśmy mieli tą bombę atomowa to w jaki sposób moglibyśmy ją użyć ? Wystrzelić z czołgu czy przewiesić tranzytem kolejowym pod Moskwę i zdetonować? Co z tej bomby jak nie ma sprzętu ani technologii żeby ją sensownie użyć?
@force_de_frappe: Głowice jądrowe tez maja rożna moc od megatonowych ICBM do taktycznych rzędu kT, nie bez przyczyny bron chemiczna jest nazywana bronią jądrowa dla ubogich stad pewnie tez kraje ja posiadające ulegają interwencją. Posiadanie BMR wybiłoby z głowy plany prewencyjnych ataków jądrowych na naszym terytorium.
@ortalionowy: Czyli posiadanie broni chemicznej nie obroni kraju przed konwencjonalnym podbiciem przez przeciwnika i przed powywieszaniem kasty rządzącej (przykład Iraku) ale z jakiegoś znanego chyba tylko Tobie powodu ma stanowić ochronę przed prewencyjnym atakiem jądrowym. Dla mnie to nie ma żadnego sensu.
@edwolf: Barbarzyństwo jak barbarzyństwo - podejrzewam że wszystkie potęgi na świecie posiadają swoje kolekcje broni chemicznej. Powątpiewam w jej skuteczność w starciu z przeciwnikiem posiadający arsenał termojądrowy i odpowiednie środki do jego przenoszenia.
Dla mnie to nie ma żadnego sensu.


@force_de_frappe: III Rzeszy posiadanie arsenału chemicznej BMR tez nie uchroniło za to w Berlinie ani na terenie Niemiec bomba atomowa nie wybuchła w przeciwieństwie do np Japonii która nie posiadała możliwości odpowiedzi więc zrobiono tam sobie poligon doświadczalny.
@ortalionowy: Przecież Test Trinity odbył się dopiero w lipcu 1945, to jak bomby atomowe miały spadać na Niemcy które poddały się w maju?
Dodatkowo Japonia posiadała cały arsenał broni chemicznej i biologicznej, testowanej między innymi w jednostce 731.
Wypadałoby chociaż w minimalnym stopniu znać dany temat zanim zaczniesz się na niego wypowiadać.
Dodatkowo Japonia posiadała cały arsenał broni chemicznej i biologicznej


@force_de_frappe: ale nie posiadala srodkow do jej przenoszenia nad terytorium USA, obie strony alianci jak i III Rzesza posiadaly ogromne arsenaly chemicznej BMR przez caly okres IIWS zadna ze stron go nie uzyla wlasnie ze wzgledu na strach przed odwetem.