Wpis z mikrobloga

Wyniki badań opublikowane na łamach „Journal of Personality and Social Psychology” wykazały, że wszystkiemu winna jest owulacja, a dokładniej wydzielane podczas niej hormony. To one powodują, że kobiety nie tylko oceniają niegrzecznych chłopców jako bardziej atrakcyjnych, ale również uważają (zazwyczaj błędnie), że będą dobrymi ojcami.

W czasie owulacji przysadka mózgowa kobiety wydziela luteinę, wzrasta także poziom estrogenów. Sprawia to, że (oprócz tego, że samopoczucie kobiety jest znakomite) wzrasta jej apetyt na seks. Kobieta jest 10 tysięcy razy bardziej wrażliwa na zapachy, a szczególnie na męski feromon androstenol. I powiedzmy sobie szczerze – „pada jej na mózg”. Pod wpływem wahań hormonalnych nie jest w stanie oprzeć się przystojnym mężczyznom o seksownych pośladkach i głębokich głosach (każdy, kto widział Madsa Mikkelsena w „Casino Royale”, wie, o czym mowa).

https://www.focus.pl/artykul/dlaczego-kobiety-kochaja-drani-neurobiologia-milosci-i-szczescia?page=1

Coraz częściej mam wrażenie, że #rozowepaski są niewolnicami swoich własnych hormonów. To by tłumaczyło zjawiska #logikarozowychpaskow I #lobuzkochamocniej
  • 4