Wpis z mikrobloga

Co raz częściej widzę opinie, że jeżeli chce sie posiadać psa, to koniecznie trzeba mieć dom z ogrodem, bo do mieszkania to pjesu nie wolno i już xD czy brak ogrodu jest równoznaczne z tym, że zwierzak będzie całe życie biedował w 4 ścianach? Jak u Was to wygląda? U Nas siedzi 35 kg owczarka, który jest turbo psem i mówi, że lubi swoje kojo z poduszką i ciepły dywanik ( ͡° ͜ʖ ͡°) #smiesznypiesek #kiciochpyta #pokazpsa
źródło: comment_1620919804apPxxV65shqpD2AxW02mzr.jpg
  • 13
@ohwell: po psach się sprząta, a kto tego nie robi jest burak i tyle. Hałas w przestrzeni miejskiej był, jest i będzie. Jak nie psy, to dzieci, jak nie dzieci to remont, jak nie remont to karetka. Jeśli nie potrafisz tego znieść kup chatkę w lesie i wszyscy będą zadowoleni, łącznie z Tobą.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@drzewnyzwierz: Uważam że są pewne ograniczenia co do posiadania psa w danym miejscu zamieszkania... ale ogród to jedne z mniejszych problemów. Ja np szczerze nie chciałabym mieć psa gdybym mieszkała w centrum dużego miasta lub gdybym mieszkała w bloku bez windy na wyższym piętrze. Wtedy uważam że pies którego się łatwo nie wnosi i znosi na rękach odpada.
Są psy które lubią sobie chillować w ogrodzie, no ale też jest sporo