Wpis z mikrobloga

Ileż razy słyszę "lockdowny nie miały sensu bo i tak prędzej czy później przyjdzie każdemu przechorować". Otóż drodzy proepidemicy miały sens. DOCZEKALIŚMY OPRACOWANIA SKUTECZNYCH SZCZEPIONEK i wyziera to wprost z liczb już nie tylko w Izraelu, ale i w Polsce. To jest wierutna bzdura na resorach, że każdemu przyjdzie przechorować. Widać jak na dłoni, w liczbach, że dzięki cierpliwości większość osób tego chorowania może uniknąć. Kolejny raz denialiści wprowadzali ludzi w błąd, że jest inaczej. Szkoda, że wielu z tych, którzy im uwierzyli niejednokrotnie musieli całkowicie niepotrzebnie wziąć na siebie przechorowanie Covida (i czasem przejść go z tragicznym skutkiem), zamiast zwyczajnie doczekać szczepienia.

Doczekaliśmy skutecznych szczepionek, a jak skutecznych świetnie ilustrują dane: "Ze statystyk, które Ministerstwo Zdrowia udostępniło dla WP abcZdrowie wynika, że od początku akcji szczepień przeciw COVID-19, czyli od 27 grudnia 2020 roku do 11 maja 2021 r. 84 330 zaszczepionych osób uległo zakażeniu koronawirusem." [https://portal.abczdrowie.pl/ile-osob-zachorowalo-po-przyjeciu-szczepionki-na-covid-ministerstwo-zdrowia-podalo-dane?c=168&src01=8d289]. Na 11 maja mieliśmy 3.84 mln osób w pełni zaszczepionych, oraz 2.84 mln potwierdzonych zachorowań. [https://ourworldindata.org/explorers/coronavirus-data-explorer?zoomToSelection=true&time=2020-03-01..latest&pickerSort=asc&pickerMetric=location&Metric=Confirmed+cases&Interval=Cumulative&Relative+to+Population=false&Align+outbreaks=false&country=~POL]

Co z tego wynika:
1. Na 3.84 mln osób zachorowało 0.084 mln czyli 2% osób!
2. Na pozostałe 34.16 mln (38-3.84) osób zachorowało 2.756 mln (2.84-0.084) czyli 8%!

Widać czarno na białym, że wśród zaszczepionych w Polsce mamy 4x mniej zachorowań (czyli 75% skuteczności), a denialiści twierdzą, że szczepienia nie mają sensu? Dodatkowo pamiętajmy, że zdecydowana większość zachorowań następuje jeszcze zanim LUDZIE osiągną odporność (i ta faktyczna skuteczność będzie wyższa niż 75%!!!!) - wśród tych 84 tys przypadków są w przeważającej mierze właśnie takie osoby, które zapomniały, że w pełni zaszczepione się mogą czuć dopiero po 14 dniach od otrzymania drugiej dawki, a niektórzy jak wiemy ściągają maski wręcz następnego dnia po pierwszej myśląc, że są śmiercioodporni dzień po. Precyzyjnie wykonane badania gdzie porównuje się 2 grupy zaszczepionych w tych samych okresach i w momencie kiedy można mówić o osiągnięciu odporności jasno wykazują, że szczepienia są skuteczne na poziomie nawet 95% (pokazują to chociażby dane z Izraela). Oczywiście z Izraela mamy kompleksowe badania [https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(21)00947-8/fulltext], a tutaj w poście, dla PL proste porównanie, z którego (nawet uwzględniając tych co zarazili się przed drugą dawką + tych bez zachowania okresu wytworzenia odporności) widać jak na dłoni, że szczepionki są mega skuteczne u nas w kraju. 4x mniej zachorowań procentowo w grupie zaszczepionych! A dodatkowo wiemy, że po szczepieniu przechodzimy tą chorobę po prostu łagodnie. Po co ryzykować? Szczepmy się. To działa.

Mamy zilustrowane jak na dłoni, że nie tylko warto się szczepić ale i warto było hamować transmisję, kupować czas izolacją i zostawić teren do pracy nauce: jak widać ta nie tylko celnie przewidziała następstwa poluzowań (miliony niepotrzebnych zgonów), ale i znalazła rozwiązanie by kolejnych uniknąć (szczepienia).

Boli tylko, że wciąż tak wielka grupa ludzi nauce nie ufa i boi się szczepień. Jako społeczeństwa ponieśliśmy ogromny koszt nie tylko w postaci kupienia sobie czasu lockdownami, ale także tego by ten czas jak najlepiej wykorzystać do opracowania rozwiązań, dzięki którym to umieranie i przechorowywanie nie będzie konieczne. Wbrew pseudo-marzeniom proepidemików.

Rządy państw poniosły ogromne koszty celem doinwestowania procesów R&D aby zasilone w ten sposób instytucje mogły sobie pozwolić na prace 24/7 rękami tysięcy najlepszych naukowców na świecie by opracować rozwiązania szybko, a nie dziesiątkami lat. Ponieśliśmy tego ogromne koszty, ale się udało! To tempo kosztowało miliardy dolarów, ale mamy dzięki temu skuteczne i bezpieczne szczepienia opracowane w rekordowym czasie. Postęp technologiczny i naukowy dzieje się tu i teraz.

Jest to wielki triumf współczesnej nauki nad chorobami zakaźnymi, którego ludzie z czasów poprzednich pandemii mogliby nam pozazdrościć.

Oni nie mieli opcji B, musieli z chorobą się zmierzyć i często oddać życie swoje lub najbliższych. My opcję B mamy, a ją odrzucamy? Jak to nie jest skrajną głupotą to napiszcie mi proszę co nią jest?

Dane z Izraela są bezlitosne, te z Polski również. Szczepionki to narzędzie zmieniające bieg historii ludzkosci. Pierwszy raz w dziejach tego gatunku mamy możliwość pokonania pandemii, a nie bycia przed nią na kolanach pokonanego. Dzięki nauce.

Szczepmy się!

W Polsce nie mamy jeszcze kompleksowych badań i podsumowań, ale przypominam te opublikowane w Lancet z Izraela, ilustrujące skuteczność szczepień Pfizerem w zapobieganiu:
- bezobjawowej infekcji 91,5%.
- objawowej infekcji 97%
- jakiejkolwiek infekcji 95,3%
- hospitalizacji 97,2%
- ciężkiego lub krytycznego przebiegu Covid wymagającego hospitalizacji 97,5%
- śmierci z powodu Covid 96,7%

Nie ma żadnego powodu aby sądzić, że w Polsce po odczekaniu 14 dni od szczepienia drugą dawką, będziemy mieli inne liczby. Szczepienia + cierpliwość i wyjdziemy z pandemii.

Dane:
(*). https://portal.abczdrowie.pl/ile-osob-zachorowalo-po-przyjeciu-szczepionki-na-covid-ministerstwo-zdrowia-podalo-dane?c=168&src01=8d289
(). https://ourworldindata.org/explorers/coronavirus-data-explorer?zoomToSelection=true&time=2020-03-01..latest&pickerSort=asc&pickerMetric=location&Metric=Confirmed+cases&Interval=Cumulative&Relative+to+Population=false&Align+outbreaks=false&country=~POL
(
*). https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(21)00947-8/fulltext

Źródło: https://www.facebook.com/defoliator/posts/233183201909897

#polska #ciekawostki #zainteresowania #badania #koronawirus #europa #swiat #koronawirus #covid19 #zdrowie #medycyna #szczepienia #foliarze
Tom_Ja - Ileż razy słyszę "lockdowny nie miały sensu bo i tak prędzej czy później prz...

źródło: comment_1621668206WfZBtFM6Y0PnKjsnPlP5Zu.jpg

Pobierz
  • 27
@Tom_Ja: z taką uwagą, że nikt nie próbuje rzetelnie oszacować liczby ozdrowieńców. Szacunki są nawet takie, że na każdy wykryty przypadek mamy 8 ozdrowieńców (bezobjawowi i unikający badania na potwierdzenie covid). Przeciwciała badasz za swoją kasę, a o badaniach przesiewowych jakoś nie słychać

Nie żebym był przeciwnikiem szczepień, ale coś tu mi nie gra... najdroższa szczepionka jest tańsza niż badanie na przeciwciała więc taniej wszystkich zaszczepić ;-)
@krytyk__wartosciujacy: Oczywiście, że lepiej. Szczepionki wywołują pewną odporność na wysokim poziomie z poznaną skutecznością, patrząc pod kątem epidemiologicznym ma dużo większy sens promowanie szczepień, niż wydawanie kasy na oznaczanie przeciwciał w całej populacji. Z punktu widzenia naukowego (nie widzimisię) jest to jak najbardziej sensowne i rozsądne postępowanie. Poza tym - spróbuj zaprosić całą populację, albo przynajmniej jej dużą część na pobranie krwi stricte w celach naukowych. Każdy, kto pracował kiedyś naukowo
@Tom_Ja: No cześć kolego z Nałkatolubię!
Jak tam raportowanie przypadków i zgonów, czy jest wiarygodne?
Wciąż używamy rt PCRów na ponad 35 cykli które są w stanie wykryć co sobie zażyczysz?
I czy kiedy większość chętnych już się zaszczepiła takie CDC nagle zmniejsza ilość cykli do poniżej 28 kiedy drastycznie spada ilość false positiveów?
Czy CDC i inne agencje rządowe wciąż rekomendują zaliczanie diagnozy jako COVID19 nawet podejrzeń bez pozytywnego testu?
Co z tego wynika:

1. Na 3.84 mln osób zachorowało 0.084 mln czyli 2% osób!

2. Na pozostałe 34.16 mln (38-3.84) osób zachorowało 2.756 mln (2.84-0.084) czyli 8%!


XD
Nie, nic takiego z tego nie wynika bo po pierwsze wiele ludzi zaszczepionych to ozdrowieńcy, a po drugie czas jaki mieli zaszczepieni na złapanie covida jest 4 razy niższy niż reszta. Te twoje wnioski są tak absurdalnie głupie, że aż się za głowę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tom_Ja: Brak możliwości/chęci (ze strachu) dostania się do lekarza, co doprowadziło do tysięcy zgonów, a skutki tego będziemy pewnie obserwować jeszcze przez kilka lat. Edukacja zdalna leży i kwiczy. Biznesy upadają. Pyschika ludziom siada od siedzenia w domach, nawet na siłownię nie można pójść się wyżyć.

To również są kwestie, które trzeba brać pod uwagę w kalkulacji czy wprowadzenie lockdownu miało sens. Wg mnie nie.
@Tom_Ja bez kitu ja nie wiem jak uniknąłem, byłem kilka razy trochę chory od marca 20 do marca 21, potem zrobiłem test na przeciwciała i wyszło zero ( ͡ ͜ʖ ͡) teraz zaszczepiony i gitara. Wątpię że bym tego uniknął chodząc normalnie do roboty zamiast zdalniaka.