Wpis z mikrobloga

@severh: @Mecha_Wykalaczka: @PROponujek: @maly_ludek_lego: ale wiecie że to brzmi magicznie a tak naprawdę to się w skrócie wyjaśnia w ten sposób, że zazwyczaj jak coś chcesz zaobserwować to np. musisz od tego przynajmniej "odbić" jeden foton i po prostu sam fakt że to odbicie następuje wpływa na obserwowane zjawisko? To nie jest tak, że fala zmieniła zachowanie bo stwierdziła "o #!$%@? patrzy".
ale wiecie że to brzmi magicznie a tak naprawdę to się w skrócie wyjaśnia w ten sposób, że zazwyczaj jak coś chcesz zaobserwować to np. musisz od tego przynajmniej "odbić" jeden foton i po prostu sam fakt że to odbicie następuje wpływa na obserwowane zjawisko? To nie jest tak, że fala zmieniła zachowanie bo stwierdziła "o #!$%@? patrzy".


@lab_rat: Mógłbyś to proszę prościej wytłumaczyć, bo jakoś nie mogę załapać? Od dłuższego
@Marekexp: "akt obserwacji" w codziennym życiu oznacza, że na coś patrzysz i to widzisz. Pozornie nie ma możliwości, żeby to, że masz skierowany gdzieś wzrok, wpływało na to co obserwujesz.

Natomiast technicznie rzecz biorąc, żeby coś zobaczyć, musi do Twojego oka dotrzeć foton, który odbił obiekt, który obserwujesz. Na makro poziomie nie ma to znaczenia, ale jak już próbujesz obserwować zjawiska w skali kwantowej, to każda obserwacja wiąże się z tym,