Wpis z mikrobloga

Dziś ciężki dzień dla ateisty. Konfrontacja z rzeczywistością. Dzień w którym okazuje się że Polska to jednak kraj katolicki i za waszego życia to się nie zmieni. Będzie to widać po tłumach na ulicach.


@Jebwleb: W przeciwieństwie do radykalnego chrześcijaństwa w tym kraju które powiesiłoby wszystkich niewierzących, większość ateistów jest ateistami dla siebie. Mnie nie interesują żadne te procesje, jak chcą niech sobie chodzą, jak kraj ma być katolicki - niech
Daj spokój dupa was piecze na myśl o tym tylko się nie przyznacie


@Jebwleb: Ale to Ty dzwonisz. Zrobiłeś wpis w którym, z niezdrowy podnieceniem, drwisz i ogłaszasz jakieś tryumfy. Pewnie cały rok czekałeś żeby to napisać.
A dla Twojej wiadomości Polska bedzie bardzo laicka za jakieś 30 lat. Już nikt nie chodzi do Kościoła. Młode rodziny widzą kościół na swoim slubie, chrzcie i komuni dziecka. Bezrefleksyjnie odprawiają te obrządki pod
@Jebwleb: Oczywiście moje absolutne stwierdzenie "nikt" to hiperbola. Nie żyję w żadnej bańce, świat wygląda tak jak ja twierdzę.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Warszawa/Coraz-mniej-Polakow-chodzi-do-kosciola-Najgorzej-m.in.-w-Warszawie

Im młodsza grupa wiekowa, tym mniejszy procent praktykujących. To proste i logiczne, że jak umrą ludzie 50+ to nie będzie można mówić o tym, że Polska to kraj katolicki.
@AusserKontrolle no tak nie do końca. Jeśli będzie katolicki i prawodawstwo będzie w oparciu o pisma to średnio. Tak ogólnie to tak u nas mamy bardziej quasi świeckie państwo.

Można nie uczestniczyć, ale wpływ jednak ma. Chociażby normy społeczne i to że dzisiaj nie skosze sobie trawy bez narażania się na ostracyzm.
@Jebwleb: mi to się wydaje że polacy po prosty lubią zgromadzenia, przemarsze oraz ogólnie wszystko to co robi się w grupie i jest powiązane z tradycjom
@Jebwleb: Co z tego że katolicki, skoro PRAWDZIWYCH wyznawców, którzy znają i w pełni przestrzegają zasad swojej wiary jest garstka?
Ateizm rośnie, coraz więcej osób wie że żaden bóg nigdy nie istniał.