Sztywny dach chowany automatycznie do bagażnika miał swoje gorące pięć minut popularności w pierwszej dekadzie XXI wieku. W niniejszym cyklu przyjrzymy się paru charakterystycznym autkom tamtych już nie tak bliskich lat, które są ciekawą opcją na futuretimera, czy jak się tam zwie auta z potencjałem na klasyka.
W dzisiejszym odcinku jeden z rzadszych Focusów, które zobaczysz na drodze, prędzej pewnie się napatoczy ST i RS niż CC. Focus drugiej generacji oferował możliwość otwarcia dachu przyciskiem w latach 2006-2011, w tym czasie przeszedł jeden lifting, poznać można to po lampach przednich (na zdjęciu jest przedlift). Auto było bogato wyposażone: skóry, tempomat, felgi siedemnastki, podgrzewane fotele, czujniki parkowania. Miało duży bagażnik, ze złożonym dachem aż 534 litry.
Dostępny z silnikami benzynowymi 1.6 100 KM oraz 2.0 145 KM oraz jednym dieslem, ale kogo to obchodzi. Chyba bym się wściekł, powoli tocząc się z otwartym dachem po ładnej okolicy, a pod maską słyszał klekleklekleklekot, zagłuszający odbiór Nightride.FM z sześciu głośników.
Zaprojektowany i wykonany przez słynnego Pininfarinę od Ferrari.
35 sztuk wisi na olx, cena za ładny egzemplarz ~ 20 tys zł. Kupować, cruisować, zachowywać dla potomych, by pamięć o tym nadwoziu nie zniknęła wśród młodych
@DerMirker O, ciekawy cykl się szykuje. Najbardziej interesują mnie te małe dziwadła typu Nissan Micra CC albo Mitsubishi Colt. Mają tak niesamowicie zachwiane proporcje że aż oczy wypadają ;D
Ale ogólnie twardy dach jest dość problematyczny stylistycznie jeżeli chodzi o linię boczna samochodu przy zamkniętym dachu. Im krótszy wóz tym gorzej.
@DerMirker: najgorszemu wrogowi bym nie polecił auta z twardym dachem. Serwisy w PL są dwa które ogarniają te tematy, kolejka na minimum pół roku, a części i tak brak. Mówię na przykładzie 206cc. W zakupie tanio, ale niech się coś spierdzieli.
Sztywny dach chowany automatycznie do bagażnika miał swoje gorące pięć minut popularności w pierwszej dekadzie XXI wieku. W niniejszym cyklu przyjrzymy się paru charakterystycznym autkom tamtych już nie tak bliskich lat, które są ciekawą opcją na futuretimera, czy jak się tam zwie auta z potencjałem na klasyka.
W dzisiejszym odcinku jeden z rzadszych Focusów, które zobaczysz na drodze, prędzej pewnie się napatoczy ST i RS niż CC. Focus drugiej generacji oferował możliwość otwarcia dachu przyciskiem w latach 2006-2011, w tym czasie przeszedł jeden lifting, poznać można to po lampach przednich (na zdjęciu jest przedlift). Auto było bogato wyposażone: skóry, tempomat, felgi siedemnastki, podgrzewane fotele, czujniki parkowania. Miało duży bagażnik, ze złożonym dachem aż 534 litry.
Dostępny z silnikami benzynowymi 1.6 100 KM oraz 2.0 145 KM oraz jednym dieslem, ale kogo to obchodzi. Chyba bym się wściekł, powoli tocząc się z otwartym dachem po ładnej okolicy, a pod maską słyszał klekleklekleklekot, zagłuszający odbiór Nightride.FM z sześciu głośników.
Zaprojektowany i wykonany przez słynnego Pininfarinę od Ferrari.
35 sztuk wisi na olx, cena za ładny egzemplarz ~ 20 tys zł. Kupować, cruisować, zachowywać dla potomych, by pamięć o tym nadwoziu nie zniknęła wśród młodych
#rzetelnafura -> za tydzień kolejny CC
#samochody #motoryzacja #carspotting #ford
źródło: comment_1624424463aBIFjQmKBkMhn4u3ToUk8x.jpg
Pobierzźródło: comment_1624424488lyXmglC5RyVPVMOiCEA74S.jpg
PobierzAle ogólnie twardy dach jest dość problematyczny stylistycznie jeżeli chodzi o linię boczna samochodu przy zamkniętym dachu. Im krótszy wóz tym gorzej.
źródło: comment_1624425683ZfiHoY70MHX8VMnpt1SiGr.jpg
Pobierzźródło: comment_1624428174fY4ixOC3PbuRjn3BbxWmG7.jpg
Pobierzźródło: comment_1624428267i2OQW7YjQryb99NbV0bTp0.jpg
Pobierzmiałam CC i świetne auto