Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Piszę do wszystkich ludków, którzy zmagają się z depresją, stanami depresyjnymi i ogólnym "dołkiem" psychicznym.

Zrobcie jeden krok i szukajcie pomocy u specjalistów. Nie zapijajcie problemu, nie zagrywajcie na komputerze, nie przesypiajcie, nie próbujcie wyłączyć myślenie - przez to Wasza beznadziejność sytuacji i depresja będzie się nawarstwiać.

Ja sam żałuję, że nie zrobiłem tego kroku wcześniej. Dziś czuję się znacznie lepiej. Uczcie się na błędach innych. Nie ma sensu zgrywać twardziela i udawać szczęśliwego, gdy to wszystko jest tylko maską. Jest natomiast sens, gdy czujecie siłę, że wraca Wam ochota do życia i staracie się nadgonić wszystko to, co spieprzyliscie przez Wasz marazm.

Trzymam za Was kciuki.

#depresja #psychologia #psychiatria

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60d2ea4caee6da000a9a7514
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: Do jakiego specjalisty, jakieś szczegóły? Chodziłem do z 4 psychiatrów na NFZ w ciągu kilku ostatnich lat, jedyne co robili to słuchali mojego bełkotu 5 minut, wypisywali leki (które nie działają, miałem z 20 leków różnych, mam całą reklamówkę niezużytych opakowań) i fajrant. Może poza jednym, który rozmawiał ze mną rzeczywiście, ale niestety odszedł z poradni i musiałem pójść do innego.

Raz byłem awaryjnie prywatnie, bo się źle czułem i
@blargotron: moze popytaj na tagu czy ktos moze polecic kogos sensownego w Twojej okolicy, nawet jesli bedziesz musial dojechac kawalek. Nie kazdy specjalista niestety jest dobry, ale i nie kazdy jest chu+owy, choc widac Ty trafiales raczej na tych pierwszych .
DobryKnur: to tak nie dziala, dlatego wielu sie tnie, czy targa na zycie. Wyglada z boku ze dla atencji, ale inaczej te osoby nie sa brane na powaznie, tylko wlasnie probuje im sie sprzedac placebo, albo jakas terapie, albo je sie wrecz oszukuje na pieniadze tak jak wyzej napisali (ten co pisal o xero historii choroby)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@Negatyvv: Nie mam samochodu. Poszukam na znany lekarz. Tym razem zabiorę pełną historię choroby do psychiatry. Właściwie to może zapytałbym czy lepiej kobieta czy mężczyzna i jacy specjaliści (psychiatra, psycholog, psychoterapeuta, seksuolog, a może jakiś w ogóle coach czy coś takiego). Jakieś tagi poza tym byś sugerował?
@blargotron: znany lekarz to raczej nie jest wiarygodne zrodlo, chyba nawet mniej wiarygodne niz obca osoba z internetu;-) Ja bym popytal tutaj. Wielu specjalistow udziela porad online, wiec kwestia dojazdu nie bylaby konieczna, a wybor duzo szerszy, o ile taka forma Ci nie przeszkadza. Niestety nic polecic nie moge, ja sie sam jako-tako posklejalem bez udzialu lekarza, choc w przyszlosci terapii nie wykluczam;-) Bo szwy zawsze moga puscic, szczegolnie te zakladane
@blargotron: Mysle, ze tagi uzyte przez opa sa wystarczajace, moznaby dodac rozdajo, co na pewno ogromnie zwiekszyloby zasieg, ale raczej nie wplyneloby na jakosc porad, chyba, ze negatywnie;-) Powodzonka:-)
@Kazadum: Dzięki. Nie wiem, nie lepiej jednak w moim mieście (Toruń) jakbym potrzebował się jednak pokazać? Nie wiem, mam wątpliwości co do rozmów online. Nawet taka głupia rzecz, że jak się umówiłem z psychologiem to on sobie zażyczył jakiejś specjalnej aplikacji i miałem problem z nią albo nie wiem z czym i 10 minut zanim mi się udało zestawić rozmowę tak, żeby mnie słyszał. Wiem, to brzmi głupio... No mógłbym przeboleć
@AnonimoweMirkoWyznania: prawda, na depresję pracuje się latami. Też czuje ulgę, tak jakbym w końcu zrzuciła zbędny balast, który zabierał energię i jak na razie nie mam zamiaru się zabijać, ale z drugiej strony, jak pomyślę o tym ile jeszcze w środku mam złości (zgorzknienia?) to zaczynam się zastanawiać, czy kiedykolwiek się tego pozbędę ( ͡° ʖ̯ ͡°)