W ten burzowy wieczór wrzucam notkę niepozornego rozmiarem ale solidnego mocą cygara Ramon Allones Small Club Coronas w rozmiarze 110mm x R42
Data produkcji 10.2019.
Cygaro z wyglądu przyzwoite, równomiernie wybarwiony wrapper, niezbyt lotny zapach cygara jak i cygar w całym pudełku.
Konstrukcyjnie dość zbite, w jednym miejscu było bardzo twarde, martwiłem się że ciąg będzie ciasny, na szczęście po otwarciu cygaro miało akceptowalny ale w górnej granicy ciąg (typowy dla Kuby).
Po odpaleniu cygaro przywitało mnie dość lekkimi i gładkimi aromatami, trochę prażonych orzechów, kremowosci i skóry. Na retro lekko pikantne ale w ustach bardzo gładkie. Dopiero druga tercja pokazała pazur tego cygara, poczułem moc, kremowosc ukryła się, uwydatniły aromaty orzechowe (podobne jak w Fonseca No. 1), skóra, tytoń i pieprz, pojawiła się pikantność w ustach a moc weszła na górną półkę. Trzecia tercja w zasadzie taka jak druga aromatami, z tym że moc nadal rosła.
Cygaro zdecydowanie nie na początek, jeśli ktoś mało pali to może klepać, nawet ja po 1.5 roku doświadczenia poczułem moc. Cygaro mnie nasyciło mimo swojego małego rozmiaru.
Paliłem bez alkoholu, myślę że jakieś piwko (pszeniczne) dobrze by uzupełniło paletę tego cygara i lepiej by weszło.
Czas palenia 45min+ , można przeciągnąć do godzinki spokojnego palenia.
@MosMaus: niestety nie mam słuchu, ale natura obdarzyła mnie dość precyzyjnym smakiem. Ofc jeśli ktoś nie ma jakiegoś rozbudowanego smaku to i szampan będzie dla niego kwaśny i paskudny.
Nie musisz mieć słuchu, audiofile nie mają słuchu tylko wrażenie odsłuchu silnie skorelowane z ilością wydanych pieniędzy na sprzęt. Bardziej mi chodziło o twój styl pisania ( ͡º͜ʖ͡º) Mnie natura obdarzyła także bardzo wyczulonym zmysłem smaku i powonienia. Z tej przyczyny jestem dość wybredny w kwestii kulinariów. Na szczęście moja matka doskonale gotuje a i żona nauczyła się gotować na przyzwoitym poziomie. Teściowa gotuje na poziomie
@MosMaus: moja różowa też uczyła się gotować przy mnie, ja lubię i umiem gotować i nie boje się eksperymentować. Teraz mogę powiedzieć że różowa robi najlepsze Tajskie curry jakie jadłem.
@dildo-vaggins: Ja jestem pierwszym facetem w mojej rodzinie, który potrafi gotować, uczyłem się od mamy, babci i cioci. Sporo z książek i YT. Mój padre potrafi ugotować wodę XD Najgorsze w wyczulonym smaku i umiejętności gotowania jest to, że nie wszędzie mi smakuje jedzenie. Zwłaszcza jak jestem u kogoś w gości. To jest straszne jak niektóre różowe fatalnie gotują... To jest straszne jakie gówno podają w niektórych restauracjach... Moja różowa opanowała
@dildo-vaggins: Ostatnio kupiłem kilka Rassów bo mi zasmakowały. Jeśli chodzi o moc to o dziwo jej nie czuję, mimo że ostatnio nie palę za często ( ͡°͜ʖ͡°)
Przypominam, że na umowie o prace 20 000 zł brutto to tylko 14 000 zł netto i to tylko przez pół roku, bo później wpada się w 32% próg i jest to już 11 000 zł netto. Wynajem w Warszawie to +/- 4 000 zł. Pozdrawiam. #praca #pracbaza #pieniadze #zarobki #warszawa
Data produkcji 10.2019.
Cygaro z wyglądu przyzwoite, równomiernie wybarwiony wrapper, niezbyt lotny zapach cygara jak i cygar w całym pudełku.
Konstrukcyjnie dość zbite, w jednym miejscu było bardzo twarde, martwiłem się że ciąg będzie ciasny, na szczęście po otwarciu cygaro miało akceptowalny ale w górnej granicy ciąg (typowy dla Kuby).
Po odpaleniu cygaro przywitało mnie dość lekkimi i gładkimi aromatami, trochę prażonych orzechów, kremowosci i skóry. Na retro lekko pikantne ale w ustach bardzo gładkie.
Dopiero druga tercja pokazała pazur tego cygara, poczułem moc, kremowosc ukryła się, uwydatniły aromaty orzechowe (podobne jak w Fonseca No. 1), skóra, tytoń i pieprz, pojawiła się pikantność w ustach a moc weszła na górną półkę.
Trzecia tercja w zasadzie taka jak druga aromatami, z tym że moc nadal rosła.
Cygaro zdecydowanie nie na początek, jeśli ktoś mało pali to może klepać, nawet ja po 1.5 roku doświadczenia poczułem moc. Cygaro mnie nasyciło mimo swojego małego rozmiaru.
Paliłem bez alkoholu, myślę że jakieś piwko (pszeniczne) dobrze by uzupełniło paletę tego cygara i lepiej by weszło.
Czas palenia 45min+ , można przeciągnąć do godzinki spokojnego palenia.
#cygara #cygaro #hobby #wykopsmokersclub #gruparatowaniapoziomu
Bardziej mi chodziło o twój styl pisania ( ͡º ͜ʖ͡º)
Mnie natura obdarzyła także bardzo wyczulonym zmysłem smaku i powonienia. Z tej przyczyny jestem dość wybredny w kwestii kulinariów. Na szczęście moja matka doskonale gotuje a i żona nauczyła się gotować na przyzwoitym poziomie. Teściowa gotuje na poziomie
Najgorsze w wyczulonym smaku i umiejętności gotowania jest to, że nie wszędzie mi smakuje jedzenie. Zwłaszcza jak jestem u kogoś w gości.
To jest straszne jak niektóre różowe fatalnie gotują...
To jest straszne jakie gówno podają w niektórych restauracjach...
Moja różowa opanowała