Wpis z mikrobloga

@hansschrodinger

Niestety nie ma praktycznie zdrowego i w pełni wartościowego zamiennika mięsa, więc zamierzam #!$%@?ć kurczaczki, świnki, krówki dalej ino mi się będą uszy trzensły. Nie znalazłem się tu z własnej woli, ale zamierzam być możliwie najzdrowszy, a do tego potrzebuje mincha. Ewentualnie można by rozpatrzyć mniejsze zło typu jedzenie jajek, mleka, owadów i ryb zamiast świneczek, cielaczków i kurczaczków.
Jeśli antynatalizm opiera się na tym że prokreacja jest moralnie zła, to jedzenie mięsa które powoduje cierpienie milionów zwierząt ma być inne?


@hansschrodinger: tak jak pisałem. Jeżeli nie jesteś sentientystą, to cierpienie zwierząt nie niesie za sobą takich konsekwencji moralnych jak cierpienie ludzi. Antynatalizm nie ma tutaj żadnego pokrycia z tym wymiarem moralnego spektrum, a polska wiki to jak widać źródło tak ogarnięte jak zazwyczaj ( ͡° ͜ʖ ͡