Wpis z mikrobloga

@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Twitter ma chyba darmowe API dla 500 000 requestów miesięcznie, potem trzeba płacić. Przynajmniej w moim przypadku miałem tyle za darmo, ale trzeba do nich napisać mail (u mnie była to sprawa pracy dyplomowej) i mieć konto developera (bez problemu można założyć). Są jeszcze różne inne ograniczenia (request/min itp.), ale to musisz dokładnie poczytać w dokumentacji API. Co jeszcze ciekawe, to ja do scrapowania używałem tweepy i w jakiś dziwny