Wpis z mikrobloga

Jak oglądam ten #nasznowydom to w większości przypadków powiedziałbym "idźcie #!$%@? w końcu do pracy". Przez 20 lat nie zrobić remontu, nie pomalować na nowo ścian? Nie zrobić kibla tylko srać w wychodku? Ale i tak w większości przypadków jest nowy duży telewizor. No bo to okno na świat. Przecież co innego można robić kiedy sie nie pracuje? Wiadomo - telewizja.
Przez tyle lat palcem nie ruszyć, przychodzi dowbor i "ojojoj ale wy tu macie ojoj ale biedni wyremontuje wasz dom".

#takaprawda
Zarzutkkake - Jak oglądam ten #nasznowydom to w większości przypadków powiedziałbym "...

źródło: comment_1629268675l9c3lWiXG5Owbqnj159X78.jpg

Pobierz
  • 139
@Zarzutkkake: Moi rodzice też do bogatych nie należą, powiedziałbym co najwyżej, że klasa robotnicza z plusem xD

Ale też zawsze komentują tych nierobów jak widzą.
Tam często nikt nie ma pracy, siedzi w domu pół dnia, a nie ma czasu posprzątać. U mnie w domu rodzinnym też się nie przelewało nie wiadomo jak, ale czysto to zawsze było, a pieniądze na jakąś farbę żeby odmalować ściany to też się znalazły
Czasami to nawet nie te obdrapane ściany są najgorsze, ale porządek jaki panuje w domu i na podwórku. Wiele osób żyje/żyło biednie, ale w pomieszczeniach panował jakiś ład, na podwórko nie było masy bezużytecznych śmiec


@Grimsch: Ale to też trochę takie #!$%@? z ciepłego wygodnego fotela wykopka. Jeśli wyobrażę sobie siebie w takiej sytuacji, to wcale nie dziwie się, że ktoś nie ma motywacji i zaparcia to sprzątania wokół rozpadającego się
@bigos555: no właśnie nie, sam nie pochodzę z dobrze sytuowanej rodziny, mieliśmy sporo znajomych w latach 90-tych na podobnym pułapie finansowym, ale jakoś nigdzie nie wyglądało to jak wysypisko. Biednie, ale schludnie. Tutaj natomiast to są albo zwykłe inscenizacje albo ludzie skrajnie negatywnie nastawieni do jakiegokolwiek porządku. To, ze ktoś jest biedny, nie oznacza, ze ma mieć "nasrane" na podłodze.
@Zarzutkkake

Jest tak jak mówisz. Bywa bieda, tak jak u mojej koleżanki z dzieciństwa, ale zawsze było czysto, śmieci się nie walały. Na rzeczy typu malowanie ścian odkładali pieniądze i nie zapuszczali domu. Koniec końców telewizor płaski też się pojawił, ale to jak w mieszkaniu wszystko wymienili i odnowili.
w Indiach widzialem to samo, doslownie w zasranej lepianko-komorce zyja ale tv 40 cali odwalone xD.


@RobBobb: dlaczego TV 40cali oznacza dla was jakieś bogactwo? Przecież taki TV nowy kosztuje 1000zł a używany to i pewnie za 200zł kupisz. 200zł to oni dorywczo mogą gdzieś zarobić. Remont domu to już zebranie większej kwoty. A ich "chałupki" z drewna to się nadają jedynie do wyburzenia bo szkoda to remontować. No ale dowbor