Wpis z mikrobloga

Zaczynam przygode z #fallout 4, ale troche zniechęca mnie ten tryb budowania, morali mieszkańców itd. Czy to aż tak jest potrzebne w grze, jakieś profity z tego są? Chodzenie z lokacji na lokacji i bawienie sie w minecrafta mi nie pasuje do tej #gry
#steam #fallout4
  • 15
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Denial94: Najpierw graj, reszta sama przyjdzie z czasem, można bez budowania spokojnie ale w pewnym momencie uznasz że czemu nie. Faktycznie można mieć obiekcje do czwórki ale gdy chwilę posiedzisz to dojdziesz do wniosku że gra jest conajmniej poprawna i warta ogrania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Denial94: ja przeszedłem cała główna fabule, bawiłem się dobrze, czasem nawet nie mogłem się doczekać powrotu do domu po pracy żeby przejść dalej F4. Nie zbudowałem nic prócz tego co kazali fabularnie i w ogóle nie odebrało mi to przyjemności z gry. Ale od F76 się odbiłem zaraz po wyjściu z krypty
  • Odpowiedz
@Denial94: na poczatku mialem takie same podejscie jak ty. ale po 60 godzinach gry, zaczalem sie bawic budowaniem. I tak spedzilem ponad sto godzin na odbudowaniu osad itp, zajebista zabawa. Rob poki co fabule, poboczne, z czasem sam z siebie zaczniesz myslec o budowaniu. ps, nie sluchaj #!$%@? ze fallout 4 to jakas lipa. Moze nie jest to ten fallout co kiedys, ale dalej jest to zajebista gra.
  • Odpowiedz
@Denial94: Ja uwielbiam Fallout 4 właśnie przez budowanie + mody z Nexus.
Godzinami i to od premiery do dziś buduję ogromnę lokację, a jeszcze usuwając limit budowy i nieskończona ilość wszystkich surowców daje ogromną satysfakcje.
  • Odpowiedz