Aktywne Wpisy
Trzesidzida +200
Czy to już starość jeśli #!$%@? wie po co trzymam w szufladzie stary kabel VGA który prawdopodobnie już do niczego się nie przyda?
#pytaniedoeksperta
#pytaniedoeksperta
mickpl +155
To jest serio absurdalne jak wiele ludzi w tym kraju uwierzyło, że droga do emerytury i wolności finansowej to nabycie 3 kurników inwestycyjnych pod najem, na których obłożenie będzie zawsze, bez względu na to, że kurników przybywa, ludzi ubywa, a rynek jest już wyraźnie wysycony.
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #kurnikiinwestycyjne #przemysleniazdupy
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #kurnikiinwestycyjne #przemysleniazdupy
Wiem, że zapewne będę zjechana pytaniami o wiek, ale trudno.
Ostatnio napisał do mnie znajomy, z którym coś tam kręciłam w tamtym roku. Widzieliśmy się raz, a potem pisaliśmy. Ja nie byłam doleczona po rozstaniu i tak wyszło, że olałam tego znajomego na tydzień czy więcej.
Potem się odezwałam po tygodniu i oboje stwierdziliśmy, że to nie czas dla nas (też był po rozstaniu).
Potem działo się dużo.
Po ponad roku do mnie napisał z propozycją spaceru i pójścia na kawę. Szczerze mówiąc byłam zaskoczona, że ma mój numer, bo ja raczej nie wracam do starych znajomości.
Wsztstko jest dobrze, tylko właśnie on jest dość "specyficzny" w porównaniu z innymi osobami, z jakimi miałam do czynienia. Jest delikatny wobec mnie, nie naciska na nic - nawet na zdjęcia czy rozmowy telefoniczne (były propozycje, ale z wyczuciem, a nie spontaniczne).
Ja traktuje to jako koleżeństwo, szczególnie, że jestem teraz za granicą i nie możemy się spotkać. Myślę, że on też, choć... pytal się mnie czy zamknęłam przeszłość i czy byłabym w stanie wejść za jakiś czas w związek. Wiem, że go fwb czy ons nie interesuje, bo to raz podkreślał. Poza tym odpisuje mi w mgnieniu oka (nawet w pracy), jest konkretny w wiadomościach, wypytuje mnie o moje sprawy... widać po tym, że dużo o mnie myśli. Ciągle chce mi pomagać, wspiera mnie jak może i rozumie moją sytuację jak żaden inny dotychczas, a mówiłam mu przez co obecnie przechodzę.
W rozmowie da się wyczuć od niego spory stres. Ogolnie stara się być wobec mnie zdystansowany, ale różnie to mu wychodzi.
Może szuka odskoczni?
#pytanie #kiciochpyta #znajomi #przyjaciele #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #612b3c849e7350000b93052f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez moderatora
Gość jest nadwyraz miły i wykazuje zrozumienie - może szuka odskoczni XD babska (nie)logika mnie nigdy nie przestanie zadziwiać
Zaakceptował: LeVentLeCri
zero instynktu samozachowawczego... gość stara się być miły, cierpliwy i wyrozumiały. Nie naciska, dostosowuje się, więc uważasz, że olewa? xD
Raczej cacka się z Tobą jak z jajkiem, bo boi się, że Cię spłoszy. Chyba liczy na to, że w końcu zaskoczysz i dasz mu szansę na prawdziwy związek.
Może dla odmiany przemyśl sama czego chcesz w życiu, bo brzmisz na maksymalnie rozmemłane indywiduum.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri
Wiem, to zbyt trudne.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua