Wpis z mikrobloga

@stuparevic Gówno naprawisz. Nie można przekreślać człowieka z depresja, leki i psychoterapia potrafią zdziałać cuda. Jeśli ją kochasz, jesteś silny psychicznie, zależy Ci na niej to czemu nie. Ale absolutnie nie z nastawieniem "ja naprawię". Nie masz do tego ani wiedzy, ani kwalifikacji, ani umiejętności. Depresja to nie jest chorobą, którą leczy się przytuleniem i dobrym słowem. Jakkolwiek posiadanie kogoś bliskiego, troszczącego się i dającego wsparcie ma oczywiście ogromne znaczenie w procesie
@kaktusowyAloes: miałem taką relacje i nie polecam. A gościu jak chce sie w to pakować to przecież nie musi sie sluchać wykopków. Tylko niech pamieta ze babka nie bedzie go traktować jak chłopaka a jak osobistego terapete a w zwiazku nie chodzi o to.
@stuparevic: tak i nie. Cechy, które wymieniłeś stawiają tę dziewczynę względnie w negatywnym świetle, ale kilka pytań - czy wyzbyła się już problemów z samookaleczaniem lub brakiem akceptacji siebie? Czy zdołała ograniczyć kontakty z rodziną i przestała być od niej nazbyt zależna (przynajmniej emocjonalnie)? Czy poza lekami w jakikolwiek sposób pracuje nad sobą? Czy uważasz, że bez Twojej interwencji jest w stanie stać się zdrowszą osobą?

Jeśli nie, taka relacja może
@stuparevic: ja w to wszedłem i tylko słuchałem codziennie jak ma ciężko w życiu od pierdół,że jej się nie chce po poważne rzeczy jak matka #!$%@? i rodzice się kłócą codziennie.Będzie tylko przeżucała wszystko na ciebie i miała problemy o to jak reagujesz ja jej problemy.Z czasem się okaże,że cię zdradziła kilka razy,ale i tak będzie mówiła że ona jest święta i ty jesteś największym #!$%@?.Oraz będzie miała skłonności do alkoholu
w jakim sensie użyłeś tego powiedzonka? Nie pasuje tu zupełnie


@rybsonk: Wiem, to z pośpiechu xD Nic beze mnie, w sensie będzie chciała uczestniczyć zasadniczo w każdej jego aktywności życiowej nie dając mu miejsca ani czasu by odetchnąć i pobyć samemu, czego każdy normalny człowiek czasem potrzebuje.