Wpis z mikrobloga

@marsellus1: moją perspektywę zmieniło to jak byłem na Rajdzie Polski dobrych kilkanaście lat temu - jeszcze Hołowczyc aktywnie jeźdżił, rozgrywany w okolicahc Mikołajek. Nie jestem miejscowym, ale dość dobrze znałem tamte trasy.

I na jednym odcinku był przejazd przez mostek.

I ja ten mostek zawsze przejeżdżałem na drugim biegu, bez gazu, bo był bardzo wąski.

I widziałem jak Hołek śmignął przez ten mostek praktycznie go przeskakując. Obstawiam że z 80km/h to
to co poniektórzy pijani kibice tam robią to nawet na żadnym rajdzie w Polsce nie widziałem takich akcji


@czerwony_bizon: widzialem takie akcje w Czechach. Jak tam rozstawia calodniowy piknik to dobrze sie odpalaja ;) Co do Niemiec to wlasnie taka miejscowke obralismy. Troche dalej od tlumow, bylo tylko pare osob, zero safety wiec mozna bylo stac blisko trasy. Z kolei jak pojechalismy na Panzerplatte i widzialem ten tlum ludzi jak na