Wpis z mikrobloga

Ile czasu macie na gry w tygodniu? Mam tak około 3h na tydz. I wydaje mi się to bezsensowne. Chciałbym pograć w duże gry jak Rrd 2 czy AC ale w takim tempie będę je przechodził rok, przez to jakiekolwiek wczucie w fabułę i immersja jest niemozliwe. Bo skąd ja będę pamiętał np. latem 2022 co tam się działo w grze właśnie teraz w październiku (ʘʘ) jakie więc macie odczucia mireczki w graniu w duże gry przy małej ilości czasu?
#gry
  • 20
@marcin-kolecki wracam z pracy, odpalam kompa i gram. Dziennie na spokojnie mógłbym siedzieć ok. 4h. Ale to gdybym przychodził po robocie, zjadał obiad z żoną i siadał do kompa. Czasami się nie da więc głównie piątek i sobota są dniami gdzie można posiedzieć do tej 23 i popykać. Jeszcze bąbelków nie ma to i czasu nie brakuje. Ale od takiego siedzenia to człowiek nie ma motywacji do rozwoju, tylko by siedział i
@marcin-kolecki: witaj w klubie. Jak wracam z pracy, ogarne dzieciaki i te ich zajęcia dodatkowe. To zazwyczaj 1h dziennie zostaje. W weekendy czasem dłużej, w zależności kiedy się spać położą.
Ale nie mam problemu z grami. Fakt że czasem ukończenie jakiegoś tytułu zajmuje miesiące (Fallout4 już od sierpnia próbuje skończyć ale syndrom misji pobocznych chyba nie pomaga ;) ) ale przynajmniej nie narzekam na brak gier ;)

@lilitch123: Ja Skyrima
@smileplease: wracam po 16, zrobienie obiadu i posprzątanie jest 17. Do 18 jakieś obowiązki domowe. Trochę poćwiczyć kolacja i jest 19. Z godzinę uczę się angielskiego jest 20. Prysznic plus jakiś ciuchy na jutro jest 20;30. Przy idealnym układzie mam z godzinę zanim pójdę spać no ale idealne uklady w rzeczywistości nie istnieją a też chciałoby się obejrzeć jakiś serial na topie czy coś
@marcin-kolecki: czas mam, ochoty nie. Zamiast gier więcej czasu siedzę na Twitchu na swoich ulubionych kanałach. Może wrócę gdy nastąpi cud i wydadzą Ghost of Tsushima na PC. Seriali i filmów nie oglądam, w ogóle, gry to jedyne medium popkulturowe jakie konsumuję.
@marcin-kolecki:

Ile czasu macie na gry w tygodniu?

W zasadzie tyle ile chcę, po skończeniu pracki i ogarnięciu obowiązków domowych.

Mam tak około 3h na tydz. I wydaje mi się to bezsensowne. Chciałbym pograć w duże gry jak Rrd 2 czy AC ale w takim tempie będę je przechodził rok, przez to jakiekolwiek wczucie w fabułę i immersja jest niemozliwe. Bo skąd ja będę pamiętał np. latem 2022 co tam się