[BambusowyBambo]

#motocykle #prawojazdy

Jak skończę kurs to dostanę jakiś papier, że wyjeździłem wszystkie godziny, który upoważni mnie do przystąpienia do egzaminu praktycznego czy jak teraz nie mając jeszcze mogę się zapisać?

[nagro85]

@BambusowyBambo: musisz zdać egzamin wewnętrzny

[Wariner]

@BambusowyBambo: @nagro85: OSK musi wpisać w systemie, że ukończyłeś kurs - żadnych papierków już się nie nosi.

Jak to zrobią, to będziesz mógł się zapisać na egzamin on-line. W większości przypadków faktycznie dzieje się to po egzaminie wewnętrznym, ale nie wszystkie OSK takie robią.

[BambusowyBambo]

@nagro85
@Wariner wewnętrzny oraz państwowy teoretyczny już zdałem. Pytam bo się trochę boję, że do końca sezonu nie zdążę zdać. U mnie trwa do końca października :/

[Meszekkeszek]

@BambusowyBambo: U mnie było tak - po zdaniu wewnętrznego, odblokowywali PKK i mogłem się zapisać, jak chciałem wcześniej w wordzie to mi babeczka powiedziała ze jest jeszcze zablokowany i muszę się skonsultować ze szkoła jazdy

[Wariner]

@BambusowyBambo: Sprawdź na info-car czy możesz się już zapisać na praktyczny.

[windwalker03]

@BambusowyBambo: bo ja dopiero się dzis na kurs zapisuje... do kiedy trwaja ezaminy? Czy po prostu zalezy to od pogody?

[BambusowyBambo]

@windwalker03 do końca października...

[windwalker03]

@BambusowyBambo: Jasny ch… no to mam porobione na ten sezon… a od kiedy startują, wiesz może?

[BambusowyBambo]

@windwalker03 niestety nie, najlepiej zapytaj w swoim OSK. Będą wiedzieli

[Alinous]

@windwalker03: w zeszłym roku w Krakowie startowali w kwietniu.

[windwalker03]

@Alinous: Dzięki! Ale kurs mogę sobie teraz zrobić, to nie jest tak, że od momentu ukonczenia kursu mam np 2 miesiace na egzamin panstwowy?

[Alinous]

@windwalker03: Nie ma czegoś takiego. Ja kończyłęm jazdy na koniec października, a egzamin zdałem pod koniec następnego sezonu (po kilku podejściach)

[windwalker03]

@Alinous: O, to dobra wiadomość, dzięki!

[DartNorbe]

@windwalker03: Kurs skończyłem w czerwcu 2020, oblałem 3 razy i wróciłem po roku, zdałem. Nie ma blokad i ram czasowych. Nie martw się też o „sezony” bo to funkcjonuje jedynie w głowach instruktorów. Dziwi mnie natomiast, że są tacy antyludzcy instruktorzy którzy warunkują możliwość podejścia do egzaminu zdaniem wewnętrznych. No ale % zdawalności najważniejsze, a nie potrzeby kursantów ;) Od siebie polecam dobranie 2h przed każdym egzaminem, w dniu egzaminu. Powodzenia,

[windwalker03]

@DartNorbe: Super, wielkie dzięki za ciepłe słowa. Na pewno przed egzaminem wezmę 2h praktyki ale póki co to przełożło się to na następny rok bo u mnie już nie robią w tym kursów. No nic, zaoram ich za kilka miesięcy