Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Czy ktoś też tak miał, a jeśli tak to kiedy, że przyszło do niego świadome myślenie i działanie?

Na pierwszym roku studiów (być może to przypadek, ale po zainteresowaniu się #filozofia )
zacząłem jaśniej myśleć, łatwiej myśleć, być bardziej świadomy tego co dookoła.

To tak jakbym się uczył trudnego materiału z matematyki, i nagle załapał.

Mój mózg jest na wyższych obrotach niż wtedy.

Nie wiem jak to opisać. Po prostu jakbym wziął głęboki oddech zamiast serii mniejszych.

Czy jest to jakaś #psychologia #biologia uzasadnione? Może chodzi że wiek? Czy mózgi różnie dojrzewają w czasie? Powiedzmy ktoś mógł zacząć jasno myśleć w technikum?

#pytaniedoeksperta #studbaza #kiciochpyta
  • 14
@pyroxar: mi takie myśli przychodzą dużo łatwiej, niż wiele innych, produktywnych rzeczy
przez co jestem przegrańcem w opór i każdy ma mnie w dupie, bo nie wygląda to dobrze
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Koliat: ah, gdybym tak dobrze myślał jak teraz, to miałbym Bajlando życie w technikum.

Myślisz, że to może być kwestia mózgu (wiek/dojrzałość) czy umysłu (filozofia)?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Crocetto: no tak, że kiedyś nie mogłem zebrać myśli, był to ogromny wysiłek, no taka matematyka, kosztowała mnie kilka razy tyle czasu ile niektórych zdolniejszych, to tylko przykład. Nie widziałem zależności społecznych, jakobym nie widział co kto do mnie mówi. Po prostu mówiło wiele osób, a ja nie widziałem co się dzieje i chciałem odejść jak najszybciej. Dosłownie pamiętam jak wychodziłem na spacery żeby się resetować.

Teraz pracuję wydajniej, miewam przebłyski,