#przegryw #testoviron (w 3 akapicie) #polakicebulaki #wies Eh wygrywy z #warszawa #poznan #gdansk #trojmiasto #wroclaw #krakow porównują i dyskutują nad tym, które miasto jest lepsze do życia i ma więcej do zaoferowania, tymczasem moja wiocha przegrywa w zestawieniu nawet z sąsiednią wiochą. Nazywacie miasta pokroju Piaseczna zadupiami, ja chciałbym mieszkać nawet w jakiejś upadającej powiatowej mieścinie, bo nie musiałbym jeździć 20km po to by móc zrobić zakupy w biedrze. W sklepie wiejskim jak mnie matka wysyła to już parę razy usłyszałem od sklepowej, że po takie produkty to do biedronki mam jechać bo u nich nie ma. Japi*#%@ole. Kilka lat temu sklepu nie było wcale i trzeba było zasuwać do wiochy obok.
Pamiętam jak byłem mały tj. miałem nie więcej niż 5 lat, to jesienią jak były ulewy to się chodziło po drodze po deskach bo takie błoto było (dopiero gdzieś jak miałem z 7 lat to położyli kostkę) teraz takie widoki to na Ukrainie można najbliżej zobaczyć. Pewnie myślicie, że mam przynajmniej spokój na tej wsi? Otóż nie, mieszkam w "centrum" wiochy i z 4 stron świata jeżdzą dookoła mnie samochody, ciągniki, łażą wieśniaki, a latem o 3 w nocy chodzą patusy i drą ryje "aaaaeekuuurwa" jak w tym memie z gorylem. A okno pokoju mam od strony zachodniej i muszę je mieć otwarte w nocy żeby schłodzić pokój, pokój mam na piętrze, więc atakuje dodatkowo gorąc od spodu. Tego lata nawet opuszczona 24/7 roleta nie wystarczała do blokowania słońca, więc powiesiłem na karniszu od firanki rozłożone teczki z podstawówki. Te wybitne osiągnięcie myśli spierdonowej pozwoliło mi przetrwać, ale na następny rok dotnę karton na wymiar szyb, pomaluję na biało i zakleję w #!$%@? te okna. Czy w tym kraju ludzie myślą, że klimatyzacja może istnieć jedynie w samochodach i biurach korporacji? Jeśli miałbym określić co najrzadziej jest na wyposażeniu #polskiedomy to wskazałbym klimatyzację i pewnie miałbym rację. Co jeszcze mogę wam opowiedzieć, może to, że nie mam w domu zmywarki, a mikrofalówka ma z 20 lat i nie ma w niej talerza obrotowego, przez co jedzenie jest z jednej strony gorące, a z drugiej zimne. I to wszystko w zachodniej Polsce A.
Testo miał rację. Przepaść cywilizacyjna jest ogromna. Nie mówię o przepaści materialnej, bo dom ma niewiele ponad 10 lat i nie był stawiany na kredyt. Tylko o tej przepaści w myśleniu, o której Testo wiele mówił. Oglądam Klejnota Nilu od 9 roku życia i mogę powiedzieć, że to on mnie wychował. Dzięki niemu dowiedziałem się, że mogę żyć inaczej, pokazał mi świat z realnej perspektywy i przekazał wiele bezcennej wiedzy. Bo poza trollowaniem Testo nauczał i kreował postawy. Inteligentny człowiek poza rozrywką wyciągnie wiele więcej z jego filmików. Przez te wszystkie od 2013 roku lata towarzyszył mi często będąc ucieczką od przykrości i trudów życia. To Pomarańczowy Król był wielokrotnie jedynym dla mnie oparciem, w udręce i samotności zawsze na niego mogłem liczyć. To Testo był w roli wzorca i autorytetu, gdy nie było nikogo, kto wskazałby mi drogę. Eh, to jest po prostu smutne, że człowiek żyjący na innym kontynencie, który nawet nie wie o moim istnieniu, spełnił się w wychowywaniu mnie bardziej niż ci, którzy powinni to robić.
A wam mirasy, którzy dotarliście do końca tego wpisu, dziękuję.
@dsomgi00: dość dobrze ogarniam angielski, z niemieckiego coś tam niby znam, o dziwo znam też trochę ruski, ale się nauczyłem czytać cyrylicę i znam trochę słów jedynie ze względu na rosyjską muzykę, bo na wschodzie nic dobrego nie czeka.
Oglądam Klejnota Nilu od 9 roku życia i mogę powiedzieć, że to on mnie wychował. Dzięki niemu dowiedziałem się, że mogę żyć inaczej, pokazał mi świat z realnej perspektywy i przekazał wiele bezcennej wiedzy. Bo poza trollowaniem Testo nauczał i kreował postawy.
@o__p: oj tak +1 pamiętam jak dziś przypowieść o absolwencie fizyki, który robił w budowlacne. Wspaniała historia o tym, jak bardzo nie potrafimy siebie cenić, kierować własnym życiem, o
@slabehaslo: https://youtu.be/F82Uf4Zs6TQ właśnie sobie obejrzałem znów i to jest tak samo aktualne jak 10 lat temu i będzie przez kolejną dekadę tak samo aktualne.
@o__p: słowo "sklepowa" jest dla mnie niechybną oznaką że mówimy o wsi/malutkim miasteczku xD nie wyśmiewam się z Ciebie tylko akurat mi przypomniałeś to słowo
Jakie zwierze do mieszkania sobie kupic? Pies wykluczony, kot wykluczony. Chce, by zwierze bylo czyste, niedrogie w utrzymaniu, zylo dlugo, nie paskudzilo.
Pamiętam jak byłem mały tj. miałem nie więcej niż 5 lat, to jesienią jak były ulewy to się chodziło po drodze po deskach bo takie błoto było (dopiero gdzieś jak miałem z 7 lat to położyli kostkę) teraz takie widoki to na Ukrainie można najbliżej zobaczyć. Pewnie myślicie, że mam przynajmniej spokój na tej wsi? Otóż nie, mieszkam w "centrum" wiochy i z 4 stron świata jeżdzą dookoła mnie samochody, ciągniki, łażą wieśniaki, a latem o 3 w nocy chodzą patusy i drą ryje "aaaaeekuuurwa" jak w tym memie z gorylem. A okno pokoju mam od strony zachodniej i muszę je mieć otwarte w nocy żeby schłodzić pokój, pokój mam na piętrze, więc atakuje dodatkowo gorąc od spodu. Tego lata nawet opuszczona 24/7 roleta nie wystarczała do blokowania słońca, więc powiesiłem na karniszu od firanki rozłożone teczki z podstawówki. Te wybitne osiągnięcie myśli spierdonowej pozwoliło mi przetrwać, ale na następny rok dotnę karton na wymiar szyb, pomaluję na biało i zakleję w #!$%@? te okna. Czy w tym kraju ludzie myślą, że klimatyzacja może istnieć jedynie w samochodach i biurach korporacji? Jeśli miałbym określić co najrzadziej jest na wyposażeniu #polskiedomy to wskazałbym klimatyzację i pewnie miałbym rację. Co jeszcze mogę wam opowiedzieć, może to, że nie mam w domu zmywarki, a mikrofalówka ma z 20 lat i nie ma w niej talerza obrotowego, przez co jedzenie jest z jednej strony gorące, a z drugiej zimne. I to wszystko w zachodniej Polsce A.
Testo miał rację. Przepaść cywilizacyjna jest ogromna. Nie mówię o przepaści materialnej, bo dom ma niewiele ponad 10 lat i nie był stawiany na kredyt. Tylko o tej przepaści w myśleniu, o której Testo wiele mówił. Oglądam Klejnota Nilu od 9 roku życia i mogę powiedzieć, że to on mnie wychował. Dzięki niemu dowiedziałem się, że mogę żyć inaczej, pokazał mi świat z realnej perspektywy i przekazał wiele bezcennej wiedzy. Bo poza trollowaniem Testo nauczał i kreował postawy. Inteligentny człowiek poza rozrywką wyciągnie wiele więcej z jego filmików. Przez te wszystkie od 2013 roku lata towarzyszył mi często będąc ucieczką od przykrości i trudów życia. To Pomarańczowy Król był wielokrotnie jedynym dla mnie oparciem, w udręce i samotności zawsze na niego mogłem liczyć. To Testo był w roli wzorca i autorytetu, gdy nie było nikogo, kto wskazałby mi drogę. Eh, to jest po prostu smutne, że człowiek żyjący na innym kontynencie, który nawet nie wie o moim istnieniu, spełnił się w wychowywaniu mnie bardziej niż ci, którzy powinni to robić.
A wam mirasy, którzy dotarliście do końca tego wpisu, dziękuję.
@o__p: oj tak +1
pamiętam jak dziś przypowieść o absolwencie fizyki, który robił w budowlacne. Wspaniała historia o tym, jak bardzo nie potrafimy siebie cenić, kierować własnym życiem, o