Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Aokx: dla mnie to pytanie brzmi podobnie do "co jest z wami że oglądacie filmy z Hollywood?". Anime to nie gatunek. To tylko animacja japońskiej produkcji i nawet dla dumnych ksenofobicznych polskich husarzy się coś znajdzie.
@tamagotchi: Rozpiszę się więc. wysilę się.

Widziałem kilka anime

- Jakieś o tym że nastolatkowie się podrywają ale o dużo za dużo to analizują, nazywało się chyba "miłość to wojna" coś takiego. Analizują każde słowo i każdy gest w myślach, super dziwne.
- Full metal alchemist czy coś takiego, tu nuda bo serial nie skupia się na fabule tylko co odcinek jest potwór do zabicia tu poprostu nie lubię takiego formatu,
@Aokx: to pierwsze to akurat jedna z moich ulubionych serii, ale to nie jest wyznacznik ;d To z jednej strony typowa szkolna seria z drugiej jest dość udaną parodią trego typu tytułów właśnie. Średnio nadaje się dla kogoś, kto nie jest w temacie. Zerknij sobie na coś z poniższych:

- Shingeki no Kyojin
- Made in Abyss
- Kimetsu no Yaiba (to jest na Netflixie pod nazwą "Miecz Zabójcy Demonów")
-
@Aokx:
Obejrzałeś komedię romantyczną i ci się nie spodobało? No nie musi się każdemu podobać.
Obejrzałeś klepankę skierowaną dla młodszych nastolatków i ci się nie podobało? Niemożliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A One Punch Man`a po prostu nie zrozumiałeś - to jest pastisz i satyra nabijająca się z historii o superbohaterach.

Generalnie mógłbyś spróbować obejrzeć np. jakiś tytuł dla dorosłych? Na tę chwilę zachowujesz się jakbyś mówił,
kinasato - @Aokx: 
Obejrzałeś komedię romantyczną i ci się nie spodobało? No nie mus...
@Aokx: Anime to taka sama forma przekazu obrazów jak seriale czy filmy, z czym moim zdaniem ich plusem jest mnogość przedstawianych światów, wątków i brak ograniczeń jakie czasami mają treści aktorskie. Każdy znajdzie coś dla siebie, od typowych japońskich historii o licealistach, po coś bardziej ambitnego.

Skoro odrealnione postacie, albo światy fantasy Ci nie podeszły, a taki Death Note był ok, sprawdź coś zagnieżdżonego w normalnym świecie, np 91 dni, albo