Wpis z mikrobloga

Czy #applewatch jest w jakis sposób przełomowe w waszym życiu, bez czego nie wyobrażacie sobie życia? Jakie najwazniejsze funkcje zmieniające życie? No i 6, czy SE wystarczy? Ktos ma ta wersje z eSIM i powie czy warto doplacac na co dzien?

Zakładając że się chce kupić jeden gadżet do posidania iphone, to lepiej apple watch czy air pods pro?
#apple
  • 22
Jakie najwazniejsze funkcje zmieniające życie?


@KromkaMistrz: jak się przewrócisz i swoją dynię o krawężnik rozbijesz, to ludzie cię ominą i najwyżej naplują (bo żeś pijak). Apfelwatch zadzwoni po pomoc i precyzyjnie poda gdzie leżą twoje już-za-chwilę-zwłoki.
@KromkaMistrz: to tak jakby mniejszy telefon i tyle, codziennie trzeba ładować i wszystkie funkcje sa mniej wygodne niz na telefonie.
Ma to sens jak uprawiasz sport, bo 100 razy wygodniej miec cos lekkiego na nadgarstku niz ciezki telefon(te 200-300g to kolosalna różnica jak machasz ręką kilkanascie tysiecy razy). Tylko wtedy smart zegarki wedlug mnie przegrywają z zegarkami sportowymi wlasnie przez baterie. Fajniej miec garmina co ladujesz co 10 dni niz appla
@KromkaMistrz: Środowisko apple i współpraca z iphonem to duży plus. Z eSim nie korzystam, nie przekonało mnie, bo telefon jednak zawsze dzisiaj jest gdzieś blisko, jak biegasz to muzykę można na słuchawkach puścić od razu z zegarka. Duży minus to codzienne ładowanie, bo dwóch pełnych dób nie wytrzyma. W moim przypadku ładuję w pracy, bo nocą monitoruję sen, więc zakładam znowu. Korzystam z AW4, jakoś kolejne wydania nie były wg mnie
@Tigermass: zdejmowanie na noc to akurat mały problem, bo nie wyobrażam sobie wycierać w nocy brudnego zegarka w poduszkę i pościel. Dla mnie słabe jest to ze biegając z esim bez tel, czy robiąc cokolwiek innego, po 4-5h bateria padnie.
Fajniej miec garmina co ladujesz co 10 dni niz appla co trzeba codziennie sciagac z nadgarstka.


@Tigermass: nie zgodze się - ładując codziennie można wypracować rutynę. Garminy jak ładujesz co 10 dni to masz "KURDE ZNOWU"

ja przykładowo ładuje applewatcha siadając rano do pracy. Mam 30-33% jak go zdejmuję, godzina i jest full.

Zakładając że się chce kupić jeden gadżet do posidania iphone, to lepiej apple watch czy air pods pro?
@harry_krishna: no właśnie te "znowu" jest irytujące raz na 10, a czasami 15 dni, a cosziennie byłoby tragiczne. Raz mialem smartwatcha i tak mnie to irytowało, ze sprzedałem. Poza tym przy trenowaniu mozna po nocy określić w przybliżeniu w jakim stanie jest ciało, bo mas wykres tetna spoczynkowego(czyli tak naprawde jedynego w miare dokladnego). Zdejmując zegarek na noc tracimy te funkcje.
@KromkaMistrz: Mając Apple Watch z eSim możesz w pełni świadomie rezygnować z używania telefonu w sytuacjach gdy nie jest on przesadnie potrzebny - np wychodzenie do sklepu. Czasem lepiej jest mieć przy sobie tylko zegarek niż telefon za dwa/trzy razy tyle co zegarek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KromkaMistrz: Mam od ponad roku, gdyby nie lenistwo już bym sprzedał. Fajna zabawka, ale marginalna użyteczność jak nie uprawiasz sportu, o czym wspomnieli inni. Po jakimś czasie bajery się nudzą, ładowanie #!$%@? i traktujesz to jak zwykły, #!$%@?ący zegarek. Okej, są dwie użyteczne funkcje, można łatwo znaleźć telefon i płatności zbliżeniowe. Ale dla takich rzeczy to nie wiem czy nie lepiej wziąć Airpodsy Pro albo Max
@KromkaMistrz: mam AW7 z LTE i AirPodsy Pro. AW warto jeśli lubisz monitorować różne parametry związane z aktywnością albo trenujesz. Również zastępuje AOD z iPhone’a. Odkąd mam AW, iPhone dużo częściej po prostu gdzieś sobie leży w domu - nie muszę mieć go pod ręką aby być osiągalnym. Zdecydowanie natomiast nie szedłbym w LTE - szkoda kasy. Sam nie miałem świadomości, że bateria w AW na LTE leci jak szalona. Czy
@KromkaMistrz: AW sporo ułatwia. Np robiąc zakupy płace NFC zegarkiem, kiedy mam maseczkę to IP odblokowuje się po wykryciu AW, czasem dzwoni telefon, którego nie mam pod ręka i mogę zobaczyc kto dawni i ewentualnie odebrać na zagadki lub wysłać wiadomość. Sterowanie odtwarzaczem muzyki, np sprzętem w mieszkaniu, telefon skatowany z głośnikiem bt i zegarnkiem zmieniam piosenki. Masa zastosowań i dopiero w trakcie odkrywasz zalety. Moim zdaniem wersja esim jest zbędna.
@KromkaMistrz: Po roku używania realnie najważniejsza funkcja jest płacenie przez apple pay zegarkiem. Działa idealnie, szybciej niż telefon. Poza tym no to zapisywanie aktywności sportowych czy odblokowywanie kompa.

Generalnie miły gadżet ale absolutnie niekonieczny. Jakby mi się zepsuł ajfon czy macbook to bym od razu leciał wymieniać, z watchem... Nie wiem

Esim warto tylko jeśli np biegasz codziennie treningi i nie chcesz zabierać telefonu. Działa tylko w Orange.

Największy minus to
@skorpion666: myje, pasek jest elastyczny i da sie wymyć i skórę i zegarek. Gdyby to bylo malo higieniczne to pewnie objawiłby sie jakims zapaleniem skóry, uczuleniem albo cos takiego. Od 3 lat tak użytkuje zegarki i wszystko jest git.
@KromkaMistrz: Mam AW 5 z E-Sim i obecnie potrafię się wrócić do domu jak go zapomnę - płacenie nim to jest ekstra sprawa, czy odblokowanie telefonu kiedy masz szmate na twarzy. E-sim zajebista sprawa jak wychodzisz bez telefonu ale nie jest to coś niezbędnego. Miałem abonament w Orange i tam za e-sim była dopłata jakieś 5-7zł/mc o ile pamiętam, ale obecnie przeszedłem do Orange Flex i tam jest bez dodatkowej opłaty
@KromkaMistrz: moim zdaniem zdecydowanie AW wygrywa ponieważ zbiera dane o twojej aktywności natlenienie i pracy serca na początku wydaje się bajer ale po roku czasu jak mas dużo danych i widać trendy to pozwala świetnie zauważyć zmiany w twoim ciele np po przejściu covid widzę znaczne obniżenie kondycji bez zegarka byk o tym nie wiesieal że spoczynkowe jest o 5-10 uderzeń wyżej to samo sen i natlenienie