Wpis z mikrobloga

@saakaszi: wiem, że ten wpis poleci w gorące, dlatego podpinam, w trochę innej kwestii
Znam bezdomnego z rakiem płuc, stan, że już pluje krwią, można mu jakos pomóc? Bardziej mi chodzi czy jest jakaś instytucja, która pozwoli mu dożyć w normalnych warunkach a nie tułać się na mrozie?
  • Odpowiedz
Zaraz przyjdzie jakiś prawakoid i będzie #!$%@?ł że wyrok TK nie ma z tym nic wspólnego a konowały się nie boją tylko są zwyczajnie niekompetentni i prokurator powinien ich dojechać.


@HrabiaTruposz: Szpital ten jest odpowiedzialny za śmierć pacjentki. Przykre, że politycznie zaangażowane wykopki zamiatają pod dywan to jak fatalnie funkcjonował on w przypadku tej kobiety tłumacząc wszystko wyrokiem TK.
  • Odpowiedz
@saakaszi: Nie dziwię się, że boją się w tym bezprawiu. Z drugiej strony, trochę czasu już minęło od tego wyroku, więc chyba jednak można było wcześniej zapytać o przesłanki do aborcji. Zresztą nie wiem jaki cel w ogóle miało pisanie do ordo szuris, bo wiadomo jakie jest ich stanowisko. Chyba tylko po to, żeby władzy tyłek wylizać.
  • Odpowiedz
@tomkom: schronisko dla bezdomnych, kilka(naście) w każdym wojewódzkim mieście, kilkaset w Polsce. Pomagają z ogarnięciem ubezpieczenia, znalezieniem pracy, zapewniają odzież, toaletę, noclegi i wyżywienie. Jedynym warunkiem w większości jest trzeźwość.
  • Odpowiedz
@saakaszi: czy można współczuć martwej osobie, czy ewentualnie jej rodzinie?

Rozumiemy tragedię tej pacjentki i bardzo jej współczujemy.


Dyrekcja broni lekarzy, podnosząc nośne argumenty, choć niekoniecznie wystarczające, żeby lekarze uniknęli kary za swoje ewidentne błędy w ocenie stanu pacjentki.
  • Odpowiedz
@kunajk: @Nieszkodnik

Nie mylicie czasem z poprzednim przypadkiem gdzie dziewczyna zmarła?
Tutaj chodzi o przypadek, gdzie kobieta nosi w sobie płód któremu nie wykształciła się czaszka i ta sytuacja zaczęła być dla niej nie do wytrzymania nerwowo, wiec psychiatra wystawił papiery ze zaleca aborcje, ale szpital odmówił wykonania zabiegu.
  • Odpowiedz
Nie mylicie czasem z poprzednim przypadkiem gdzie dziewczyna zmarła?


@Fosfofruktokinaza: masz rację. Moja pomyłka. Co nie oznacza, że dyrekcja tego drugiego szpitala nie może przekopiować tego listu (za wyjątkiem współczucia) i wysłać go do mediów. Będzie tak samo prawdziwy.
  • Odpowiedz
@HrabiaTruposz: straszne.... W tej całej przepychance kobieta w ciąży będzie najmniej ważna a najbardziej ucierpi. W tych czasach decyzja o ciąży to jedna z najtrudniejszych. Ma to być radosny czas a z tyłu głowy myśli "a co jeśli...?" Osobiście teraz jeszcze bardziej bym się bała że umrę przy porodzie i że nie otrzymam właściwej opieki.
  • Odpowiedz