Wpis z mikrobloga

W przedświątecznej gorączce zakupów wpadłem na patrol policji w centrum handlowym Złote Tarasy. Odmówiłem założenia maseczki. Odmówiłem przyjęcia mandatu. Pierwotnie postraszyli mnie natychmiastową wywózką na komendę (sic!). Finalnie eksmitowali mnie (współpracowałem - więc pokojowo) z centrum handlowego no i będziemy się sądzić.

Na razie dostałem wezwanie na komendę. Sprawa z Art.115 §1a KW

Art 116

§ 1. Kto, wiedząc o tym, że:

a) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,

(...)

- nie przestrzega zakazów, nakazów, (...) podlega karze grzywny albo karze nagany.


Nie wiem, może czegoś nie rozumiem, ale czytając ten Art. na który się powołali jest dla mnie jasne że sprawa jest dęta a policja brzydko się bawi na zlecenie polityków.

#koronawirus
Nuwada - W przedświątecznej gorączce zakupów wpadłem na patrol policji w centrum hand...

źródło: comment_1641588601o8FEykp3fFMNwcsnX6Mc1k.jpg

Pobierz
  • 132
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@stray_dog: chodzi, głównie o to, że nie na rękę im jest wprowadzać stan wyjątkowy, a to jedyny legalny sposób na to żeby nakazać ludziom stosowania się do obostrzeń.
  • Odpowiedz
@Nuwada: #!$%@?ąc od sensowności tych nakazów, to że od 2 lat nie potrafią albo zlikwidować nakazy albo przegłosować nowelizację ustawy i przynajmniej się nie wygłupiać że może zakaz jest a może go nie ma to jest xDDD


@Dpdp: @stray_dog: No chyba jednak coś zmienili...

Cyt:
- O ile do grudnia 2020r. w sądach okręgu rzeszowskiego zdecydowanie przeważały odmowy wszczynania postępowań o wykroczenia w związku z brakiem maseczek, lub zapadały
  • Odpowiedz
@MrPawlo112: W tym przepisie nie ma mowy o żadnym "spisie" tylko o "przepisach" i te jak najbardziej z okazji covid zostały wydane. To czy zgodnie z nadrzędnym prawem czy nie, to już inna para kaloszy. Inna sprawa, że w prawie nic nie działa tak, że jak masz gdzieś jakąś listę czy definicję, to z automatu to pojęcie użyte w innym akcie prawnym jest definiowane tak samo (często jest wręcz przeciwnie). No
  • Odpowiedz