Wpis z mikrobloga

Ludzie, którzy dostali mniejsze pensje teraz, jak i emeryci mogą się srogo zdziwić. Rząd obiecał, że w lutym będzie zwrot. Problem w tym, że księgowi się buntują. Nikt nie chce popełnić przestępstwa. Rozporządzenie dotyczące zwrotu zaliczki jest nie tylko niezgodne z prawem, bo rozporządzenia nie mogą anulować ustawy. Do tego jest niekonstytucyjne, bo nie można rozporządzeniem wprowadzać obowiązków podatkowych (pobór na starych i nowych zasadach, gdy stare zasady są anulowane ustawą). W lutym się okaże, że znaczna część księgowych odmówi wypłaty rekompensat i do tego lutowe pensje/emerytury też będą mniejsze.
Brakuje jeszcze, żeby się księgowi ZUS zbuntowali :)

#bekazpisu #ekonomia #pieniadze #gospodarka #nowylad
  • 54
tego jest niekonstytucyjne, bo nie można rozporządzeniem wprowadzać obowiązków podatkowych (p


@zielonka12: zawsze na koniec roku podatkowego musisz wyjść na tzw. 0. Te wszystkie operacje przed rozliczeniem rocznym to pewnego rodzaju predykcja podatku. Więc jak przyjdzie luty-kwiecień to się dowiesz czy to co dostałeś to musisz oddać a to czego nie wziąłeś dostaniesz w zwrocie.
Jeśli złożymy wniosek o jej niestosowanie to przy rozliczeniu PITu będziemy mogli ją zastosować w rozliczeniu rocznym jeśli zmieścimy się w widełkach?


@zielonka12: Tak.

co w sytuacji jeśli nie zrezygnowaliśmy ze stosowania ulgi, a w jednym miesiącu przekroczymy widełki?


@zielonka12: Nic nie przepada, liczy się przychód roczny. To w kwietniu 2023 roku okaże się ile właściwie powinieneś zapłacić podatku rocznego, zostanie porównane to z zaliczkami, które sukcesywnie wpłacałeś przez cały
@vertical: Dzięki za odpowiedź. Ja byłem ciekaw czy w tym pisanym na kolanie nowym ładzie nie wymyślili sobie, że jak przekroczysz w którymś miesiącu widełki to potem przepada za cały rok.
PS. ja i tak co roku dopłacałem podatek także to mi nie straszne, ale wolałem się upewnić. Do tego tak jak napisałeś, przy obecnej inflacji dopłata 1k za rok będzie mniej warta niż teraz dodatkowe pieniądze w pensji teraz.
@Anaboll premie pod stołem i problem solved, zusu wypłacanego i tak raczej nie dożyjesz, a podatków płacimy więcej niż potrzeba, o zarządzaniu nimi przemilczę....
Dzięki za odpowiedź. Ja byłem ciekaw czy w tym pisanym na kolanie nowym ładzie nie wymyślili sobie, że jak przekroczysz w którymś miesiącu widełki to potem przepada za cały rok.


@zielonka12: Tak naprawdę z tą ulgą to jest tak, że jak napisali na kolanie ustawę to się okazało, że już od 5700 zł brutto miesięcznie ludzie mają wyższy podatek niż przed zmianami, szczyt jest przy 8549 zł brutto miesięcznie, wtedy podatek
@padobar: Bezpiecznego dla umysłu: jeśli przekroczysz limit, a miałeś naliczana ulgę dla klasy średniej: to będziesz musiał wszystko oddać: być może kilka tysięcy złotych. Jeśli nie przekroczysz limitu, i nie miałeś naliczanej: oddadzą Ci w zeznaniu rocznym. Jeśli przekroczysz limit i nie miałeś naliczanej: w zeznaniu rocznym powinno wyjść 0 nadpłaty/niedopłaty.