[JohnShelby]

Powrót do normalnej pracy po 5 latach #neet to dosyć traumatyczne doświadczenie
#przegryw

[Szczuroskoczek_]

@JohnShelby: A co Cię skłoniło do powrotu?

[JohnShelby]

@Szczuroskoczek_: nie mogę wiecznie pasożytować, poza tym potrzebuje pieniędzy żeby kupić sobie nowe wszystko

[Szczuroskoczek_]

@JohnShelby: ehh a przynajmniej nie fizyczna robota?

[JohnShelby]

@Szczuroskoczek_: Niby biurowa ale takie siedzenie 8 godzin i patrzenie się w tabelki tez nie jest zbyt atrakcyjne. A najgorsze to jest wstawanie o 6 rano kiedy zazwyczaj spało się do 10-11 . Chłop wróci o 17, zaraz wieczór i trzeba przymusowo kłaść się spać żeby na następny dzień jakoś o tej 6 się stoczyć z łóżka

[Szczuroskoczek_]

@JohnShelby: chłop patrzy optymistycznie. Praca biurowa a nie januszex.

[ChocolateMilk00]

@JohnShelby neetem nazywasz 5 lat gownostudiow czy pelnoprawny neet?

[JohnShelby]

@ChocolateMilk00: gownostudia, wiem że nie wypełnia to pełnej definicji neetowania ale musiałem jakoś sprawiać pozory ze coś robię, a ostanie 2 lata moich studiów wyglądały tak, że wstawałem, odpalałem teamsa i dalej szedłem spać