Wpis z mikrobloga

@Rigun: tak, androchem. Wg badań podbiło nieco hormon wzrostu, natychmiastowa poprawa apetytu na zasadzie żresz bez końca. 10 - 20 minut po tym jak masz wrażenie, że już się najadłeś, cała przygoda rozpoczyna się na nowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak dla mnie, godne rozważenia jedynie na końcówkę masy, gdy już nie dajesz rady przejeść niezbędnej liczby kcal, a chcesz jeszcze chwilę pomasować. W każdym innym przypadku
  • Odpowiedz
@Karoleer: czyli jak mam problem z jedzeniem by przytyć to idealne rozwiązanie? Ćwiczę regularnie od kilku lat, jem tyle na ile pozwala mi objętość żołądka i apetyt i od dwóch lat bujam się między 72, a 77. Chciałbym dobić do tych 80, ale nie jestem w stanie tyle zjeść :/
  • Odpowiedz
@Makku11: bez urazy, ale na tym poziomie po prostu bym pokombinował z kaloriami w formie płynnej typu szejki, dobijanie kcal jakimiś sokami, żelkami + regularność jedzenia. mk 677 nie rozwiąże Twojego problemu, tylko chwilowo go zamaskuje. poza tym, moim zdaniem ten środek w większości nabije Ci wagę wodą i tłuszczem, a nie o to tutaj chodzi.
  • Odpowiedz
@Rigun: ja jestem w trakcie, 20 dzień. Fajne nabicie, waga + 4kg. Zdecydowanie dużo lepsza regeneracja, kozackie sny i wysypianie się , ogromny apetyt.
Wg mnie warto spróbować.
  • Odpowiedz
@Rigun brałem Mk677 + Rad140. Siła, masa poszły mocno w górę. Ale uprzedzam ze poj**ne sny, które jak się obudzisz pamiętasz, ze szczegółami po Mk. Nie raz się obudziłem w środku nocy z pulsem +100 ????
  • Odpowiedz