Wpis z mikrobloga

Skończyłem pierwszy sezon Euforii i takie to trochę rozczarowujące po opiniach które czytałem. Nie jest zły, ale dupy też nie urywa. W takich klimatach Skins jednak lepsze, aż bym sobie powtórzył jakbym miał za dużo wolnego czasu. Pewnie sprawdzę jeszcze drugi sezon, tyle że już nie za jednym podejściem bo jak znowu będą mi się śniły #!$%@? to się #!$%@?ę.
#seriale
  • 2
@bartolomeov: aż mam ochotę powtórzyć sobie Tajemnice Smallville, takie moje guilty pleasure. Tam to nastolatkowie mieli prawdziwe problemy typu jakiś potwór z bagna a nie że będzie się miało zwałę przez weekend a w międzyczasie wyrucha cię kapitan drużyny footballowej.