Wpis z mikrobloga

@rudaniunia: na niej powinna byc karteczka jakas czy cos, pewnie startowal w wyscigu i sie zmeczyl. Zostaw mu wode w czyms i żarełko, odsapnie i odleci. U mnie sie trafilo 3-4 razy i po tygodniu ruszaly w trase, raz jednego chlop odbierał