[zpord]

Opinia mirka z ruskiego wykopu:

"Zakazują Twittera/Instagrama/Facebooka – och, kto go używał.
Zakazują filmów / gier - och, nikt ich nie oglądał / i tak były do dupy.
Sklepy meblowe są zakazane - o mój Boże, wszyscy już kupili stoły.
Zakazują konkursów - tak, mamy własne.
Zakazują oprogramowania – tak, nadal uduchowiamy.
Zakazują importu samochodów / sprzętu / samolotów - tak, zbudujemy własny przemysł.
Zakazują elitarnych sklepów odzieżowych - o tak, nie miałem czasu kupić torebki za 200 tys.

Jestem pewien, że gdy świat zamieni się w nuklearny popiół, Rosjanie zasiądą w ruinach własnego domu i powiedzą coś z kategorii „Tak, pieprzyć to, ale komarów nie ma”.

Jeśli nie potrzebujesz luksusowych toreb, twitterów, instagramów, mercedesów, filmów, programów do rysowania, nawozów przemysłowych, gier komputerowych, samolotów, części do PC - cieszę się. Oprócz ciebie w tym kraju jest 140 milionów ludzi. I bądź pewien – ktoś ich wyraźnie potrzebuje.

Cóż, jeśli córka lub żona jakiegoś oligarchy zacznie jęczeć do tatusia, że teraz nie ma gdzie kupić, całkiem możliwe, że tata zacznie wyrażać tę negatywność wobec tatusia na tronie. A ich opinie i wpływy są znacznie większe niż zwykłego obywatela.

I jak widzimy na przykładach Deripaski, Abramowicza i innych, logika działa."
#wojna #ukraina #rosja

[puma2727]

@zpord: Adres strony ?

[starskaj]

@zpord: Oj nie mam za co kupić żarcia, będę #!$%@? trawę, zachodnie żarcie i tak było niezdrowe

[N1kolay]

Słyszałem kiedyś śmieszny żart w sumie, siedzi polak i rusek w rowie pełnym gówna. Gówno po same usta. Polak zdenerwowany, wyzywa, próbuje coś robić. Ruski na to: nie ruszaj się tak, bo robisz fale.

[zpord]

@N1kolay: XD