Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@lunga: Talisker nie jest tak dymny jak Laphroaig. Więcej w nim świeżości, nie jest tak dymnie ciężki. Więc jeśli zależy ci na dymie i takich nutach to lepiej spróbować Ardbega. Taliskera 10YO mogę polecić z czystym sumieniem, szczególnie że ceny za Taliskera są dość znośne. Piłem jeszcze NASa Talisker Skye, nieco tańszy od 10YO, ale uważam jednak że jest bardzo płaski i lepiej dołożyć te 10-20 zł do 10YO. Zaraz po