Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +113
Nie byłabym z tatusiem mającym już guwniaka choćby był 10/10 albo ostatnim facetem na ziemi. Dlaczego? Kilka z brzegu powodów:
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
atrax15 +214
tl;dr Wycofać się z rynku matrymonialnego na amen czy jeszcze walczyć? (╥_╥)
Przeglądam tag #przegryw i #blackpill regularnie (nawet nie mam konta). Odkąd skończyłem 25 lat (czyli kilka lat temu) blackpill to moja codzienność. Oczywiście mam konta na wszystkich #tinder #badoo #sympatia i #facebookrandki. Nie jestem przystojny ale mam z 50+ par na tinder a gdy kiedyś przesuwałem wszystkie w prawo to ponad 100. "Co z ciebie za przegryw w takim razie!!!1" ano taki, że z żadnej rozmowy nic nie wynika, nie odpisują albo planujemy spotkanie i w ten dzień para usunięta. Spotkania raz na kilka miesięcy, po których "było fajnie ale to nie to". W takich momentach mam chęć zamknąć się w domu i odciąć od każdego. Pieprzyć te całe relacje. Jak już będę miał kontakt z kimś czy idąc ulicą będę patrzył na innych z pogardą i wywyższał się. Zero bycia miły, zero bycia dżentelmenem skoro i tak nie mam szans na znalezienie nikogo to przynajmniej nie będę dawał atencji i budował komuś ego. Bycie sqrwie#$% na całego.
Mój drugi mood to gdy wyjdę już do sklepu, na ulicę, itp. to widzę marnych gości którzy i tak mają z kim iść za rękę. Myśle sobię że może nie warto być chamski i cyniczny i może jest nadzieja a takie zachowanie tylko odpycha? Tylko jak w takim razie kogoś znaleźć skoro cały mój wysiłek idzie na marne. Może o to chodzi żeby zagadywać często i gdziekolwiek i być pozytywnym mimo wszystko. Mętlik w głowie. Przecież nie mam nałogów, nie palę, mam zainteresowania, uprawiam sport i mam stabilną pracę. Normalny gość.
##!$%@? #tfwnogf #zwiazki #seks #samotnosc #p0lka #depresja #feels #przemyslenia #gownowpis #relacje #mgtow #redpill #cope
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6246bc80b2d1e9864d87c38e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Zaakceptował: karmelkowa
Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania: A jesteś w stanie się wycofać na stałe? Czy to takie piedolololo w fazie gdzie Ci idzie gorzej?
Potrzeba związków i bliskości z płcią fizyczną to jeden z podstawowych instykntów, podsycanych hormonami i chęcią przekazania genów.
Ludzię bez libido czy na lekach mogą o tak robić, ale przecietny mireczek co jakiś czas wraca na rynek, aby przekonać się że jest beznadziejnie i pogłębić
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Mi osobiście w wyjściu "emocjonalnym"* z rynku matrymonialnego pomogło posiadanie hobby. Nie są to laskodajne hobby którymi się zajmuję żeby kiedyś na nie zerwać jakąś dziewczynę i nie zajmuję
@AnonimoweMirkoWyznania: wybierz jedno.
@AnonimoweMirkoWyznania: może by ci się przydało konto na #rzeczywistosc. Na tindrach itp jest 80% mężczyzn.