[give_me_coffee]

Chyba czas odpuścić sobie ciągłą pogoń za nie wiadomo czym. Za dwa tygodnie mam wizytę u psychiatry, poproszę go o zaświadczenie o tym, że zdiagnozowano u mnie ADHD i na uczelni załatwię sobie w związku z tym pewne ułatwienia - między innymi więcej wyrozumiałości w sprawie nieobecności i wydłużony czas podczas pisania egzaminów. Nie będę ciągle udawać, że wszystko mam pod kontrolą. Rezygnuję też już z udzielania korepetycji, a w czerwcu rozwiązuję umowę ze szkołą językową, w której pracuję. Elastyczne godziny pracy i praca zdalna nie są dla mnie, już etat był dla mnie mniej stresujący.
W przyszłym tygodniu wracam na terapię. Może dostanę też od lekarza nowe leki. Będzie dobrze! (｡◕‿‿◕｡)
#psychiatria #adhd #psychologia #studbaza

[wycz]

@give_me_coffee: to nie jest adhd

[imperjo]

@give_me_coffee też czasem mam ochotę się poddać ale wydaje mi się że to decyzja nieodwracalna, w jedną stronę i jest takie poczucie, żeby jeszcze pociągnąć to wszystko na siłę, mimo że jedyne czego bym chciał to odpocząć

[give_me_coffee]

@wycz: Jest. Nie mogę się skupić na egzaminie, rozprasza mnie nawet gołąb za oknem, więc potrzebuję więcej czasu na jego napisanie. Nie jestem w stanie przygotować się na zajęcia, więc zdarza mi się je opuszczać, a na studiach nieobecności nie są wskazane.

[kaosha]

@give_me_coffee: trzymam kciuki

[Aspekt_Wolnosci]

@give_me_coffee: powodzenia, ja bym sie nigdy nie odwazyl podjac takiego kroku, ale chyba tez sam bym nie chcial zeby ludzie mnie oceniali i sptarlywali na mnie poprzez pryzmat tych wartoscci adhd.

[Koobik]

@give_me_coffee co żresz na adhd?

[Alex_mski]

@give_me_coffee: Nie znam się i nie chcę odbierać prawdziwości twoim diagnozom, ale ten opis brzmi jak "objawy" występujące u co drugiego studenta, mi też się nie chce czytać książek i przygotowywać na zajęcia ( ͡º ͜ʖ͡º) A wiecej czasu na egzaminie z powodu rozpraszania przez ptaki... Sorrki, ale to brzmi aż śmiesznie xD

[youmpjet]

@Alex_mski: uwierz mi, że coś takiego istnieje. To że tobie sie to nigdy nie zdarzyło nie znaczy że wszyscy tak mają

[Axoi]

@Aspekt_Wolnosci: Nie muszą wiedzieć + mając diagnozę adhd możesz korzystać z leków które bardzo poprawiają to jak człowiek działa. No i z wiedzą dlaczego człowiek mniej się obwinia że nie daje rady z tym co jest łatwe.

[Axoi]

@give_me_coffee: Będzie dobrze. Ja do dzisiaj pluje sobie w brodę ze nie powiedziałam o adhd na uczelni - a diagnozę już miałam. Widzę że robisz lepiej, tylko tak dalej. <3

[Axoi]

@imperjo: ale diagnoza to nie poddanie się, skorzystanie z pomocy też nie - to umożliwienie sobie wykorzystania swojego potencjału, prawidłowo a nie na siłę wielkim kosztem. Można się tego uczyć na moich błędach.

[Aspekt_Wolnosci]

@Axoi: sam mam adhd i biore codziennie elvanse ale to nie jest prawda ze nie musza wiedziec bo jesli sie zdecydujesz podjac ten krok i komus o tym opowiedziec na uczelni to dopiero wtedy dostaniesz te "benefity" czyli dluzszy czas na egzaminach itp itd, druga sprawa jest taka ze nie tylko nauczyciele o tym beda wiedziec ale rowniez rowiesnicy na uczelni, albo nawet jakby nie wiedzieli to i tak bys im

[bunnyboy]

@give_me_coffee: a to nie tak że trzeba wiele testów przejść aby uzyskać takie zaświadczenie i to na nfz tylko?

[imperjo]

@Axoi tak, tak. Ale u mnie to trochę inaczej - ja już jestem po diagnozie, chodzę na terapię, biorę leki. I to boli jeszcze bardziej - że to nic nie zmienia.

[Bed_Kriczer]

@give_me_coffee: Nadwrażliwość na dźwięk i światło, pamięć skacząca losowo po zdarzeniach bez znaczenia, natrętne myśli (typu, nie zamknąłem domu), pętle w głowie w tym sprawdzanie zadań na egzaminie po 5 razy od początku, oraz wiele innych już bardziej fizycznych dolegliwości ustąpiły gdy przestałem jeść codziennie cukier na śniadanie, obiad i kolację. Zboża są cukrem. Polska dieta jest na nich oparta. Polecam spróbować odstawić na np. miesiąc. Żadnego chleba, makaronów, nic co

[kilemile]

mi też się nie chce czytać książek i przygotowywać na zajęcia

@Alex_mski: Jak nie masz pojęcia, to się nie wypowiadaj. To nie jest żaden brak chęci, ani lenistwo tylko brak podstawowej zdolności, którą ludzie bez tej przypadłości mają "za darmo". Można być zajebiście zmotywowanym, żeby coś zrobić, a i tak nie być się w stanie tego podjąć, bo Twoje myśli przeskakują z kwiatka na kwiatek i non stop gubisz wątki, nie

[kaniodanio]

@Aspekt_Wolnosci: Skąd bierzesz elvanse? To znaczy czy też czekasz po kilka miesięcy czy twoja aptheka jest w stanie sprowadzić to szybciej. I jak działa w porównaniu do mph. Mam nadzieję że odpiszesz sam chce zaczynać terapię tym lekiem.

[Aspekt_Wolnosci]

@kaniodanio: mieszkalem w niemczech i tam elvanse jest normalnie do kupienia, teraz mieszkam w polsce i biore mph.