[agsbajahs]

są znane progi na magisterskie na informatykę? Widzę, że tam liczy się średnia albo egzamin. Jak to dokładnie działa?
#mimuw

[ZdeformowanyKreciRyj]

@agsbajahs: średnia liczy się chyba tylko jak robiłeś licencjat na mimie, jak się przenosisz z innej uczelni to musisz pisać egzamin. A progi to są co roku inne, zależy ile akurat chętnych się znajdzie, kiedyś było podobno tak, że było więcej miejsc niż chętnych, od kilku lat już trzeba coś tam napisać na tym egzaminie żeby się dostać. Ale warto napisać dobrze bo na podstawie tych wyników później przydzielane są miejsca

[agsbajahs]

@ZdeformowanyKreciRyj: jakie seminaria? xD chyba nie ogarniam na czym to polega bo myslalem ze to jak licencjat, jestem na licencjacie na mimie

[ZdeformowanyKreciRyj]

@agsbajahs: no seminarium magisterskie, taki przedmiot na którym robisz prezentacje o tym co Cię interesuje albo na taki temat jaki dostaniesz od prowadzących, słuchasz też innych prezentacji a na koniec piszesz pracę magisterską xd
Jak jesteś na mimie na licencjacie to chyba masz opcje się rekrutować ze średniej ale egzamin i tak musisz zdać (bo egzamin wstępny jest jednocześnie Twoim egzaminem licencjackim) i ogólnie jest tak, że chyba łatwiej mieć wysoki

[agsbajahs]

@ZdeformowanyKreciRyj: dzięki to będę musiał poszukać, też nie wiem za bardzo jak się do tego przygotować. Teraz jeszcze doszedł ten ML więc pewnie większość osób pójdzie na to. Muszę też te progi ogarnać, bo nie wiem jak to wygląda

[ZdeformowanyKreciRyj]

@agsbajahs: z dobrych rad to skup się żeby nie #!$%@?ć jpp w pierwszym terminie i żeby oddawać wszystko z zpp w terminie. Znam przypadek gdzie przez brak jednego podpisu na zpp w terminie cały zespół nie mógł się rekrutować na mgr w pierwszym terminie a w drugim jest już mega nerwowo bo mało miejsc zostaje.
O wszystkich formalnościach powinien wam Engel czy tam Goldstein powiedzieć na jakimś zebraniu.
A przygotowanie do

[IrracjonalnaProweniencja]

@agsbajahs: Jeśli nic się nie zmieniło, to z egzaminu wstępnego trzeba mieć co najmniej 45% punktów (nawet jeśli zostawały wolne miejsca, to nie wpuszczali ludzi z gorszymi wynikami). Oczywiście gdyby wszyscy dobrze napisali egzamin, to byłaby normalna lista rankingowa, ale póki co praktyka była taka, że miejsca zawsze zostawały, tylko dzięki progowi na egzaminie nie miał kto ich zająć.

Tak że przyłóż się do egzaminu wstępnego, szczególnie że ja się nie