Wpis z mikrobloga

  • 41
Czy picie mocnego alkoholu co sobotę (tylko sobota) co tydzień w dość dużej dawce (około pół litra na główkę, czasem litr) może prowadzić do jakichś schorzeń itd?

Jeszcze jedno pytanie- jeśli pije w ten sposób od 8 lat, to czy jeśli rzucę picie całkowicie to czy wtedy nie wyjdą jakieś chorobska itd?

Szwagier twierdzi że jak przestanę pić to organizm dostanie szoku i to co się konserwuje alkoholem co tydzień to teraz dopiero by dostało w dupę i bym siadł na zdrowiu ....

#alkoholizm #wiecznewymowki #alkohol #zdrowie
  • 89
  • Odpowiedz
@LZBNZ: Hmm, przyjmując średnią 0,6l wódki na posiadówę i licząc, że w roku "opuszczasz" tylko 2-3 weekendy to wychodzi 30l wódki rocznie, w ciągu 8 lat daje to 240l (a na pewno zdarza Ci się czasem jakieś okazjonalne piwko). Nie chcę byś pesymistą, ale Twoje pytanie nie ma większego sensu i jest czysto teoretyczne, bo jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie jesteś w stanie całkowicie odstawić alkoholu nawet na miesiąc (tak,
  • Odpowiedz
od dzisiaj nie pij ani grama alkoholu aż do 04.06.22r.


@lunar4: zróbmy test. od dziś aż do 04.06.22r nie wchodzisz na wykop. W ten sposób udowodnisz że nie jesteś uzależniony od wykopu. jeśli wytrzymasz, to wtedy możesz pomyśleć jak ten niecały miesiąc na trzeźwo zmienił Twoje postrzeganie różnych rzeczy...

  • Odpowiedz
Innymi słowy, nie wydaje mi się, by używanie czegoś regularnie było dowodem na uzależnienie od tego. Raz w tygodniu jem jabłko, czy już jestem uzależniony?


Jeśli nie jesteś w stanie przestać jeść jabłek przez dłuższy czas to tak - jesteś uzależniony, niemniej porównywanie 1 jabłka do 0,6l wódki jest trochę irracjonalne. Uzależnić można się od wszystkiego, z tym, że ludzie z reguły uzależniają się od rzeczy, które negatywnie wpływają na ich organizm
  • Odpowiedz