Wpis z mikrobloga

@11262: Mam nadzieję. Zawsze byłem krytyczny wobec USA, musiałem. Za szeryfa świata i "wprowadzanie demokracji" czyli kolonializm w nowej odsłonie. Ale Scholz mi uświadomił, że nie można się zupełnie odciąć od Ameryki w Europie niestety.