Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 914
Z jednej strony chciałabym kiedyś wziąć ślub i mieć takie zwykłe wesele, z drugiej czuję taką żenadę jak patrzę na pierwsze tańce, tort wjeżdżający do muzyki z piratów z Karaibów i ozdoby z napisami "ten pan i pani są na siebie skazani" ( _)
  • 191
  • Odpowiedz
@Anesa: Moja kuzynka zrobiła sobie wesele w góralskiej restauracji, zaprosiła podstawową rodzinę i wielkie grono metalowych przyjaciół, wynajęła kolegę do puszczania muzyki i cała zabawa wyglądała tak jak ona chciała, był grill, pizza, ciastka, strogonow, zero baloników i kretyńskich zabaw.
  • Odpowiedz
  • 1
@Anesa przerobione na własnej skórze dawno temu w innych czasach. Nie ma to najmniejszego sensu!

Polecam szybki cywilny ślub na małe grono najbliższych i można ubrać nawet suknie ślubną, zamówić tort a pani naczelnik przyjedzie do danej sali bankietowej, hotelu, domowego ogródka gdzie ceremonia odbędzie się w właśnie w ogrodzie. Nie trzeba samochodu, orszaku gości, autokaru i innych rzeczy.

Byłem na takim 3 tygodnie temu i polecam.
  • Odpowiedz
- ano i tak - wodzirej. Nie było ani jednej weselnej zabawy. Wszystko było tańczone, jego sposób na zabawę to był taniec (razem z nami) i kierował nas po prostu (czyli był wężyk, o dziwo był polonez który wszystkim się mega spodobał i parę innych zabaw, w tym tureckie klaskanie i stepowanie) tutaj wszystko ogólnie spadło na wodzireja, i znaleźli człowieka który naprawdę dał radę.


@bkwas: hehe, czyli mówisz że wężyk
  • Odpowiedz
@Anesa: kto Ci broni wynająć jakąś małą pałacową restaurcację na wieczór? Najbliższa rodzina, Porządny obiad z daniami do wyboru, dobry alkohol zamiast wódy hurtem, żadnych oczepin i tańców połamańców i po 23 wszyscy do domu?
  • Odpowiedz
@Anesa: jak we wszystkim, tak jak i na weselu prawdziwą sztuką jest znalezienie złotego środka. Nie lubię tradycyjnych wesel z disco polo, ale jeszcze gorzej czułam się na takim, gdzie wszystko było zaaranżowane w 100% pod parę młodą. Mega sztywna atmosfera, a miało być niby elegancko i z klasą. Wiecie, sielankowy wystrój, puste stoły i swingowa orkiestra, która w ogóle nie potrafiła zabawiać gości. W efekcie 3/4 gości rozeszło się do
  • Odpowiedz
Z jednej strony chciałabym kiedyś wziąć ślub i mieć takie zwykłe wesele, z drugiej czuję taką żenadę jak patrzę na pierwsze tańce,


@Anesa: Ja nie rozumiem problemu. Swoje wesele z małżonką zaplanowaliśmy sobie sami i nie było takich kretynizmów. Pierwszy taniec możesz sobie odbyć zwykły albo poprosić drużbów czy przyjaciół o towarzystwo - nie musisz od razu pobierać 8 lekcji z partnerem u maseraka, bo i tak finalnie to drewnianie wychodzi,
  • Odpowiedz
  • 1
@szad7 ziomek, to jest Polskie wesele - wężyk w którym widzisz swoich znajomych których nie widziałeś od dłuższego czasu i paru czerwonych wujków w rytm jakiegoś polskiego hitu lat 90 nie odbiera mi możliwości zabawy.

Czy wolałbym bez wężyka? Tak. Ale czy to było spoko wesele bez żadnego disco polo? Jeszcze jak xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Anesa: ja to samo czułem i znalazłem świetne rozwiązanie - DJ z klasą, nie łatwo takiego znaleźć, ale da się. Polecam z całego serca Dj Wodzirej Willy, myślę że jeden z najlepszych w polsce, taką imprezę nam zrobił że masakra, a za razem wszystko ze smakiem. Wiesz fajne to uczucie jak babcia 80 lat która w swoim życiu przeżyła dziesiątki wesel mówi że na takim dobrym jeszcze nie była (
  • Odpowiedz
wiejskie wesela mają to do siebie, że tam nikt nie ukrywa swojej prostoty i są to bardzo fajne wesela - są tańce, jest disco polo, jest zimna wódeczka, jest miła ciocia Grażyna i wujek Janusz z wąsem; a miejskie wesela to w dużej mierze udawanie i pajacowanie zakompleksionych ludzi, których kompleksy wychodzą na światło dzienne proporcjonalnie do ilości wypitego alkoholu na weselu. Ludzie osiedlający się w większych miastach zapominają gdzie są ich
zloty_wkret - wiejskie wesela mają to do siebie, że tam nikt nie ukrywa swojej prosto...
  • Odpowiedz
@Anesa: byłem na kilku weselach i zawsze umierałem z żenady widząc te "zabawy" i uchlanych ludzi. Ślub i wesele jedynie w gronie najbliższej rodziny. Po cichu i spokojnie, żadnej tradycyjnej polsko-kościelnej szopki w rytmach disco-polo, podlanej srogą ilością wódki.
  • Odpowiedz
@Anesa: Tak jak piszą poprzednicy to w jaki sposób wygląda wesele to przecież zależy od was. Kościelny ślub to wiadomo, że tam jakieś reguły religijne obowiązują. Jednak jeśli już chodzi o cywilny to tak naprawę wystarczą 4 osoby wy i świadkowie.Można brać w urzędzie albo w restauracji.
Można wtedy gości zaprosić na zwykły obiad albo nawet domówkę.
Warto wtedy dać znać zapraszając jaki charakter będzie miało wesele.

Poznałem też parę, która
  • Odpowiedz
@Anesa: szczerze mowiac wesele, na ktorym najlepiej sie bawilam bylo w remizie. chociaz osobiscie mi szkoda kasy na wesele, wole po prostu wziac slub cywilny i pojechac w jakas fajna podroz poslubna.
  • Odpowiedz