Wpis z mikrobloga

  • 8
@trujacybluszcz butelka jest bardzo cienka, filtr jest z grubego plastiku. Jak weźmiemy jeszcze te miękkie butelki to jeszcze mniej plastiku. Do tego co jest w środku? Zaraz okaże się że jeden filtr "kosztował" tyle co 10tys butelek xd
  • Odpowiedz
źródło?


@ptasiek2: doświadczenie, patrzę na butelkę i widzę czysty plastik który wystarczy zmielić i zrobić granulki a filtr to obudowa i zawartość filtrująca z różnych materiałów które trzeba poodzielać na wyspecjalizowanej linii. Podobna sprawa jest z tetrapakami które jeszcze trudniej przetworzyć i u nas chyba się nawet nie przetwarza
  • Odpowiedz
@trujacybluszcz: Dafi to syf… chwała się ze polska firma, a i jakość tez Polska. A wiec skrajnie #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Przefiltrujesz pare litrów i woda nie leci, a taka brita czy aquaphor (czy jakoś tak) śniło 100 litrów przepuści.
  • Odpowiedz
@trujacybluszcz: U mnie woda jest tak twarda, że pod prysznicem na początku jak odkręcisz dostajesz cegłówką w ryj. A tak na poważnie, jakość wody z kranu jest dramatyczna i jeżeli pić to tylko po przefiltrowaniu takim dzbanku. Swojego czasu upierałem się na picie wody z butelek - kupowałem zgrzewki po 24 butelki wody niegazowanej. Nie dość że ciężkie to jeszcze tyle śmiecia plastikowego powstawało, że to dramat. Teraz tylko dzbanek i
  • Odpowiedz